Święta Łucja jest patronką osób z chorobami oczu, ponieważ - według legendy - w cudowny sposób odzyskała wzrok po tym, jak kazała wyłupić sobie oczy, aby ich urodą nie ściągać na siebie uwagi oprawców.

Dzień jej wspomnienia przypada 13 grudnia, kiedy - według kalendarza juliańskiego - jest najdłuższa noc w roku. Chociaż pochodziła z Syrakuz, obchody ku jej czci celebruje się najhuczniej w północnej Europie, a szczególnie w Szwecji. Ma to związek ze spektakularnym przejściem z ciemności w światło podczas nieprzychylnych mroków długich skandynawskich nocy.

Punktem kulminacyjnym szwedzkich uroczystości jest uroczysty przemarsz ulicami miasta. Pochód prowadzi dziewczyna wcielająca się w rolę św. Łucji, mająca na głowie koronę ze świecami. Za nią kroczą jej towarzyszki, z gromnicami w ręku. Wszystkie ubrane są na biało i przepasane czerwoną wstęgą.

W Gdańsku wspomnienie św. Łucji pielęgnowane jest od 30 lat. - W 1991 r. podpisaliśmy umowę partnerską ze szwedzkim miastem Kalmar. Porozumienie obejmowało m.in. organizację tradycyjnego orszaku św. Łucji, który po raz pierwszy w naszym mieście odbył się rok później. Na początku do Gdańska przyjeżdżały małe dziewczynki, z czasem nastolatki - mówi Dorota Wojciechowska z Kancelarii Prezydenta Miasta Gdańska.

Dla młodych Szwedek wzięcie udziału w orszaku jest wielkim wyróżnieniem. - W każdym domu każda dziewczyna marzy o tym, żeby chociaż raz zostać św. Łucją, które wybierane są w konkursie. Muszą umieć śpiewać i przejść przez szereg eliminacji. Ostatecznie to mieszkańcy Kalmaru typują 7 dziewcząt, które będą reprezentować ich społeczność w Gdańsku - podkreśla.

Centralne obchody, odbywające się 13 grudnia, zwiastują zbliżające się Święta Bożego Narodzenia. - W Kalmarze uroczystości są bardzo huczne, rozpoczynają się w kościele. Sama ceremonia jest przepiękna. Święta Łucja koronowana jest w katedrze, przez biskupa. Następnie na ulice wychodzą marsze, które goszczą także w urzędach, szkołach, szpitalach i domach dziecka - opowiada D. Wojciechowska.

Szwedki przeszły tradycyjnym pochodem z gdańskiego Forum na Jarmark Bożonarodzeniowy, odbywający się na Targu Węglowym. Przemarsz rozpoczął się i zakończył pięknym śpiewem rodzimych kolęd. Można było także skosztować tradycyjnych korzennych ciasteczek.