W wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP abp Tadeusz Wojda przewodniczył Mszy św. odpustowej w kaplicy domu propedeutycznego, w którym do kapłaństwa przygotowują się klerycy pierwszego roku gdańskiego i toruńskiego seminarium duchownego.
W homilii metropolita wyjaśnił, że przeżywana uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP zachęca do przeniknięcia życiem Maryi, zrozumienia Jej głębokiej relacji z Bogiem, a także uczy postawy pokory wobec Boga, pełnej oddania i zawierzenia.
Nawiązując do Listu św. Pawła do Efezjan, podkreślił, że pomimo grzechu Bóg zaprasza człowieka do świętości. - Chce, byśmy podejmowali drogę budowania naszej świętości, bo nas wybrał. I nawet grzech nie jest w stanie zniwelować naszego wybraństwa. Powołanie do świętości mamy w sercu i trzeba je umacniać - zaznaczył abp Wojda.
Zwrócił się do kleryków: - My, którzy przyjęliśmy głos Boży i poszliśmy za Chrystusem, którzy pragniemy Go naśladować, musimy być świadomi tego wybraństwa. Nie tylko tego, które dokonało się przed założeniem świata, ale również tego, które stało się naszym udziałem poprzez szczególne powołanie, jakie otrzymaliśmy. Chrystus chce, byśmy byli tego świadomi i tę osobistą świętość wnosili w dzisiejszy świat. Do tego potrzeba czasu, przebycia drogi, umocnienia, formacji, zbliżenia się do Jezusa i nawiązywania coraz większej relacji przyjaźni z Nim - mówił hierarcha.
Podkreślił, że Maryja jest przykładem oddania życia Bogu. - Niepokalana pokazuje nam, że wszystko jest możliwe, kiedy przyjmujemy wobec Boga pokorę, kiedy chcemy odpowiadać Bogu na Jego wezwanie i realizować w swoim życiu powołanie do świętości. Maryja została wybrana, ponieważ Jej życie było darem z siebie dla Boga. Przyjęła Jego wolę, gdy anioł powiedział Jej, że Bóg chce przez Nią i w Niej dokonać wielkich dzieł - posłać na świat Jezusa Chrystusa, Syna Bożego - podkreślił metropolita.
- Również i przez nas mogą dokonywać się wielkie dzieła Boże. Wszystko zależy od tego, na ile otworzymy się na Jego działanie, na ile nasze serce będzie Jego mieszkaniem, na ile pozwolimy, żeby Bóg przez nas działał. Warto, byśmy nieustannie stawiali sobie pytania: "Co robię, aby świętość i niepokalaność w sobie budować? Co robię, żeby moja relacja z Jezusem była coraz mocniejsza? Co robię, żeby moje życie było życiem wybraństwa Bożego? Na ile jestem w mojej codzienności dzieckiem Bożym, które ma pełne zaufanie do Boga?". Prośmy Maryję, aby towarzyszyła nam na drodze powołania, by nas przybliżała do swojego Syna i pozwalała nam zrozumieć oraz doświadczyć w pełni tych wielkich wydarzeń, które dokonały się w Jej życiu i które powinny dokonywać się w życiu naszym - zakończył abp Wojda.
Rok temu metropolita gdański ogłosił Najświętszą Maryję Pannę patronką domu propedeutycznego oraz erygował kaplicę domową pw. Niepokalanego Poczęcia NMP.