Bazylika Mariacka w Gdańsku i Unia Kościołów Ewangelickich w Niemczech podpisały list intencyjny w sprawie zwrotu paramentów liturgicznych z kościoła Mariackiego. 8 grudnia dokumenty sygnowali w Hanowerze abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański i ks. prał. Ireneusz Bradtke, proboszcz świątyni.
W uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, 8 grudnia w Hanowerze w siedzibie niemieckiej UKE podpisano list intencyjny. Na mocy porozumienia rozpocznie się proces powrotu paramentów liturgicznych z XIV, XV i XVI w do kościoła mariackiego. Są to bezcenne gdańskie zabytki, związane z historią świątyni.
- Miasto i archidiecezja gdańska bardzo się cieszą, że po Ołtarzu Trójcy Świętej, który w 2020 r. po 78. latach pobytu w Berlinie powrócił do kościoła Mariackiego w Gdańsku, wkrótce do domu powróci także skarb paramentów - powiedział abp Tadeusz Wojda podczas podpisania listu intencyjnego w Biurze Kościelnym EKD w Hanowerze.
Volker Jung, przewodniczący Kościołów UKE podkreślił ducha ekumenii i przyjaźni polsko-niemieckiej. Wyraził radość, że gdańscy partnerzy podjęli już wcześniej inicjatywę współpracy z EKD przy powrocie Ołtarza Trójcy Świętej, a teraz stanie się to z paramentami.
Ks. prał. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej przypomniał na spotkaniu katolicko-ewangelicką przeszłość gdańskiej świątyni i wynikającą z niej wspólną odpowiedzialność za tęn historyczny kościół i jego wyposażenie.
Annette Kurschus, przewodnicząca Rady UKE, która odpowiada za stosunki polsko-niemieckie oraz bp Petra Bosse-Huber, wiceprzewodnicząca Urzędu Kościelnego UKE, dodały, że mają nadzieję, iż projekt wpłynie pozytywnie na relacje międzykościelne i międzypaństwowe.
Podpisanie umowy pochwaliła również Cornelia Pieper, Konsul Generalna Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku. - To wspaniały przykład inicjatyw społeczeństwa obywatelskiego, które pogłębiają przyjaźń polsko-niemiecką - dodała.
Unia Kościołów Ewangelickich w Niemczech i bazylika Mariacka w podpisanym liście intencyjnym wyraziły zamiar przeniesienia w najbliższych latach własności tzw. skarbu gdańskich paramentów. Tym samym nad Motławę, do miejsca swego pochodzenia powrócą paramenty liturgiczne. - Są to późnośredniowieczne tkaniny liturgiczne, które stanowiły wyposażenie ówczesnej świątyni. Z kościoła Mariackiego zostały zabrane pod koniec II wojny światowej przez członków ówczesnej ewangelickiej kongregacji Kościoła Mariackiego w celu zabezpieczenia ich przed zniszczeniami wojennymi - dodaje ks. Bradtke.
Duża część bezcennych paramentów z Gdańska trafiła do ówczesnych Niemiec Zachodnich. Tam zostały najpierw zgromadzone w Kościele Mariackim w Lubece, a następnie na stałe wypożyczone do Muzeum Św. Anny w Lubece przez Ewangelicki Kościół Unijny jako prawnego następcę nieistniejącego już ewangelickiego zboru mariackiego w Gdańsku. Niewielka kolekcja przechowywana jest w Germańskim Muzeum Narodowym w Norymberdze. Poszczególne paramenty mają być w przyszłości eksponowane także w Lubece i Norymberdze na wystawach czasowych już jako wypożyczenia z bazyliki Mariackiej w Gdańsku.