W południe 24 grudnia w gdańskiej Wielkiej Zbrojowni odbyło się wigilijne spotkanie dla ponad 200 potrzebujących, zorganizowane przez Duszpasterstwo Akademickie "Górka" i Polski Instytut Gospodarczy Restauratorów i Hotelarzy.
Młodzież i studenci z dominikańskiej wspólnoty od ponad 30 lat wspierają ubogich i bezdomnych. Przygotowania do wigilii, w które zaangażowanych było prawie 100 wolontariuszy, rozpoczęli już w listopadzie. W tym roku połączyli siły z gdańskimi restauratorami. - Przyświeca nam motto: nikt nie jest za biedny, by pomóc drugiemu, i nikt nie jest tak bogaty, aby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka. Chcemy, aby ten stół łączył ludzi, a nie dzielił - mówił Piotr Dzik, radny miasta Gdańska, właściciel Pierogarni u Dzika.
Spotkanie rozpoczęło się od tradycyjnego składania życzeń i dzielenia się opłatkiem. Zebranych powitał abp Tadeusz Wojda. - Najważniejszym przesłaniem Bożego Narodzenia jest miłość. Ta miłość, która objawiła się w Betlejem, która przyjęła postać człowieka, czyli Jezusa Chrystusa. Dzisiaj, przeżywając tę wigilię, dzieląc się opłatkiem, a przede wszystkim dając możliwość spożycia ciepłego posiłku, wyrażamy tę miłość w sposób bardzo konkretny - podkreślił metropolita gdański.
- Pragniemy przeżywać te święta w rodzinnym gronie, zapomnieć o trudnościach, a przede wszystkim budować jedność i solidarność. Chodzi o solidarność w życiu codziennym, w wyciąganiu ręki do drugiego człowieka i pomocy bliźnim. Życzę wszystkim, by nie zabrakło tej miłości i życzliwości - dodał abp Wojda.
Życzenia złożyła także Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Życzę wam, abyście pomimo trudności, które nas wszystkich dotykają, znajdowali siłę, by je przezwyciężać, i aby obok was zawsze byli ci, którzy chcą wyciągnąć pomocną dłoń. Wszystkiego dobrego na święta Bożego Narodzenia, niech narodzony Jezus przyniesie wam siłę i moc - mówiła.
Przy świątecznym stole zasiadło ponad 200 osób. Oprócz ciepłego posiłku wszyscy otrzymali również paczki ze środkami czystości i żywnością długoterminową. Goście mogli także zabrać wigilijne potrawy do domu. Wolontariusze wspierali potrzebujących dobrym słowem i służyli rozmową. Nie obyło się bez wspólnego kolędowania.
Duszpasterstwo Akademickie "Górka" pomogło także osobom, które nie mogły dotrzeć do Wielkiej Zbrojowni. Przed świętami studenci rozwieźli prezenty dla prawie 700 podopiecznych gdańskich domów pomocy społecznej, schronisk dla bezdomnych i placówek wspierających uchodźców oraz domów samotnych matek.