We wtorek 10 stycznia odsłonięto monument upamiętniającego żołnierzy Wojska Polskiego, którzy polegli w walce z Niemcami we wrześniu 1939 r. w bohaterskiej obronie Gdyni.
W uroczystości wzięli udział: Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Paweł Warot, dyrektor gdańskiego IPN, lokalni samorządowcy i mieszkańcy. Obelisk stanął w miejscu pierwotnego pochówku żołnierzy z 1939 r., gdy znajdował się tu wówczas miejscowy cmentarz katolicki. Następnie w latach 1946-47 żołnierze zostali ekshumowani, a szczątki przeniesione na cmentarz Obrońców Wybrzeża w Gdyni-Redłowie.
Prócz żołnierzy WP, pomnik oddaje również hołd mieszkańcom Pogórza, Obłuża i Oksywia, w tym cywilnym ofiarom zbrodni niemieckich, pochowanym na cmentarzu w Pogórzu w okresie od marca do listopada 1939 r., których groby przeniesiono w 2006 r. na cmentarz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Gdyni-Obłużu. Wśród ofiar był Józef Radomski, szesnastolatek rozstrzelany przez Niemców 26 października 1939 r. w Gdyni. Upamiętnienie zrealizowało Oddziałowe Biuro Upamiętnienia Walk i Męczeństwa Oddziału IPN w Gdańsku.
Jarosław Sellin przyznał podczas uroczystości, że zaproszenie na odsłonięcie pomnika, który stanął na nowo powstającym osiedlu, jest dla niego szczególnie wzruszające, bo upamiętnia jego osobistą, rodzinną historię - w obronie Kępy Oksywskiej walczył jego dziadek - starszy strzelec Feliks Bach, który 13 września zginął w pobliskich Mostach. - To ważne, że takie miejsca powstają. To jest ważne dla naszej pamięci. To jest ważne dla młodych pokoleń, które będą się z tego miejsca dowiadywać o tej dramatycznej historii. Myślę, że to jest ważne również ze względu na to, że w takich miejscach przypominamy czym jest państwo, niepodległe państwo. To co obserwujemy, zwłaszcza od niecałego roku za naszą wschodnią granicą przypomniało nam ponownie, jaką wartością jest i co się może stać z nami, jeśli takie niepodległe państwo upada. Co się dzieje ze zwykłymi ludźmi, kiedy barbarzyństwo, przemoc i agresja biorą górę - mówił J. Sellin.
Paweł Warot, dyrektor gdańskiego IPN dodał, że to ważne, że w tak nowoczesnym osiedlu powstało miejsce, które uczy historii i patriotyzmu, zwłaszcza po napaści Rosji na Ukrainę.
Obelisk poświęcił ks. kan. Jan Grzelak, proboszcz parafii pw. św. Antoniego w Kosakowie.
Podczas uroczystości odsłonięcia pomnika odczytano apel poległych, a żołnierze Marynarki Wojennej oddali salwę honorową. Na zakończenie delegacje władz państwowych, lokalnych oraz przedstawiciele służb złożyły przed pomikiem wiązanki kwiatów.