Parafia pw. NMP Wspomożycielki Wiernych w Skrzeszewie jest miejscem, w którym pielęgnowane są tradycje, a pobożność przekazywana z ojca na syna.
Historia skrzeszewskiej wspólnoty rozpoczęła się w latach 80. XX wieku. Przed ustanowieniem samodzielnego ośrodka duszpasterskiego wieś przynależała do parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Przyjaźni, jednak świątynia ta z biegiem czasu stała się zbyt mała, by pomieścić wszystkich wiernych. Mieszkańcy Skrzeszewa bardzo chcieli mieć własny kościół, co zauważył ówczesny proboszcz ks. Jan Gaszta. Chcąc ułatwić wiernym udział w Eucharystii, kapłan podjął decyzję o budowie kaplicy, która rozpoczęła się 18 kwietnia 1982 r., według projektu Zbigniewa Zawistowskiego.
Wierni aktywnie angażowali się w prace, a pierwsza Msza św. w Skrzeszewie została odprawiona w Wigilię Bożego Narodzenia dwa lata później. Budynek został poświęcony 19 czerwca 1991 r. przez bp. Andrzeja Śliwińskiego, biskupa pomocniczego ówczesnej diecezji chełmińskiej. Z uwagi na dynamiczne rozrastanie się wsi z biegiem czasu kaplica przestała przynależeć do Przyjaźni. 21 czerwca 2003 r., dekretem abp. Tadeusza Gocłowskiego, została erygowana samodzielna parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Skrzeszewie. Prócz terenów macierzystej wsi objęła także mieszkańców przyległego Babiego Dołu. Pierwszym proboszczem został ks. Stanisław Linda, który kierował wspólnotą przez następne 7 lat. Kapłan początkowo mieszkał w salce parafialnej na tyłach kościoła, przystosowanej do bieżących potrzeb. Jednocześnie powstawał dom parafialny. – Budynek okazał się jednak zbyt duży dla jednego kapłana. Zdecydowaliśmy się otworzyć w nim parafialne Przedszkole im. św. Jana XXIII, które działa już 7 lat i uczęszcza do niego 65 dzieci. Pochodzą one nie tylko ze Skrzeszewa, ale również z Przyjaźni i okolic, gdzie nie ma takiej placówki – podkreśla, opiekujący się liczącą ponad 1300 wiernych wspólnotą, jej drugi proboszcz ks. Edward Berezowski.
Z biegiem czasu świątynia, zbudowana pierwotnie jako kaplica, wymagała modernizacji. – Dach, zrobiony z popularnego w latach 80. szkodliwego eternitu, przeciekał. Dzięki hojności wiernych udało się go wymienić na blaszany. We wnętrzu kościoła znajdowała się wypaczona drewniana podłoga, którą zastąpiliśmy kamienną. W planach mamy ocieplenie świątyni i przykrycie płyt paździerzowych, które tworzą jej wewnętrzne ściany – opowiada kapłan. W kościele szczególne miejsce zajmuje obraz św. Jana Pawła II, pod którym znajduje się relikwiarz z kroplą krwi. – Relikwie te służą chorym. Są zawożone przeze mnie do szpitala, głównie na oddział intensywnej terapii, gdzie stan pacjentów jest ciężki. Kilkakrotnie byłem świadkiem uzdrowień z przypadków uznawanych przez lekarzy za beznadziejne. Jest to dowód łask wypraszanych przez św. Jana Pawła II – dodaje ks. Berezowski.
Wspólnota jest niezwykle życzliwa, charakteryzują ją głęboko zakorzenione tradycje i pobożność. – To zupełnie inna społeczność niż w miastach. Kolędę przyjmuje prawie cała wieś, a większość wiernych to skrzeszewianie z pokolenia na pokolenie, którzy urodzili się na miejscu, a poród przyjęła akuszerka. Ci ludzie mieszkają na tych terenach przez całe życie, tu pracują, poznają miłość, wychowują dzieci i tu też umierają, we własnych domach, a w tej świątyni, o którą tak się troszczą, żegnają ich bliscy. Dają piękny przykład młodym pokoleniom, które wychowują swoje dzieci w wierze, wspólnie się modlą i uczestniczą w życiu lokalnego Kościoła – zaznacza proboszcz. – W parafii działają dwie róże Żywego Różańca, Liturgiczna Służba Ołtarza oraz grupa modlitewna. Współpracujemy ze Szkolnym Kołem Caritas, a w liturgię aktywnie włączają się strażacy ze skrzeszewskiego OSP. Planujemy stworzyć wspólnotę biblijną, która działałaby w ramach katechezy dla dorosłych. Będzie to propozycja dla wszystkich, którzy chcą rozważać Pismo Święte – dodaje ks. Berezowski.
Na terenie skrzeszewskiej parafii znajdują się liczne krzyże przydrożne i kapliczki, o które dba głównie starsze pokolenie wiernych. – Tradycyjnie ludzie gromadzili się przy nich podczas nabożeństw majowych i różańcowych. Zwyczaj ten jest nadal pielęgnowany. Najstarszym obiektem jest kapliczka datowana na 1907 r., która została niedawno odrestaurowana. Parafianie opiekują się także cmentarzem poewangelickim, który służy wspólnocie do dziś – podkreśla kapłan.
Zapraszamy
Parafia pw. NMP Wspomożycielki Wiernych
Skrzeszewo Żukowskie 80,
83-330 Skrzeszewo Żukowskie
Porządek Mszy św.:
niedz.: 8.30, 11.00, 16.30;
pon.–sob.: 7.30, 18.00 (17.00 od października do marca).
Odpust: 24 maja.