Prawie 20 młodych mężczyzn skorzystało z zaproszenia i od 3 do 5 marca zamieszkali jak klerycy, w murach seminarium. Była to okazja do poznania miejsca, braterskich spotkań z przyszłymi duchownymi i szukania odpowiedzi na pytanie o życiowe powołanie.
Co roku w marcu organizowany jest "Weekend w seminarium", czyli rekolekcyjne spotkanie dla młodych mężczyzn, którzy rozeznają swoją drogę życiową. - Chcemy im pokazać, jak żyjemy, ale też przede wszystkim, by spojrzeli w swoje serce i zobaczyli, czego Pan Bóg od nich oczekuje. Może odkryli też drogę powołania kapłańskiego. To dobra okazja, by być bliżej Boga, ale też by poznać kolegów, poznać kleryków - mówi ks. kan. Krzysztof Szerszeń, rektor GSD.
Program tegorocznego spotkania, które rozpoczęło się w piątek 3 marca, a zakończyło niedzielnym obiadem 5 marca, był wyjątkowo intensywny. - Dla naszych gości, oprócz modlitwy i spraw duchowych, była to okazja do spotkania ze starszymi kolegami, czyli klerykami. Mieli też do dyspozycji nas, czyli księży, by indywidualnie porozmawiać czy skorzystać z sakramentu pojednania. Były także aktywności sportowe, czyli mecz piłki nożnej, warsztaty muzyczne. W programie zadbaliśmy o spotkania z naszymi biskupami, z młodymi spotkali się na modlitwie abp Tadeusz Wojda i bp Piotr Przyborek, który w piątek przygotował dla nich spotkanie biblijne o Ziemi Świętej - mówi ks. Jan Uchwat, ojciec duchowny GSD.
Dla 19 uczestników tych rekolekcji, którzy przyjechali m.in. z Trójmiasta, Wejherowa czy Półwyspu Helskiego, najważniejsze było zobaczyć, jak wygląda i czym tak naprawdę jest seminarium duchowne. Jednym z uczestników spotkania był Wiktor Anuszkiewicz, lektor z parafii pw. św. Krzysztofa w Gdańsku. - Dzięki temu spotkaniu mogę zobaczyć, jak wygląda życie kleryków. Od blisko 3 lat rozważam jako jedną z opcji kapłaństwo. Poprzez to wydarzenie upewniam się, czy chcę pójść tą drogą w moim przyszłym życiu - mówi.
O spotkaniu w GSD napiszemy w numerze 10 "Gościa Gdańskiego" na 12 marca.