We wtorek 4 lipca w sopockiej muszli koncertowej rozpoczął się dwudniowy festiwal ewangelizacyjny Strefa Mocy. To okazja do modlitwy, wysłuchania świadectw i dobrej muzyki.
Pomysłodawcą wydarzenia jest świecki ewangelizator Witek Wilk, który wraz z ekipą już od 7 lat jeździ po polskich miastach i głosi Ewangelię za pomocą profesjonalnych narzędzi. Tegoroczna trasa rozpoczęła się 26 maja. Sopot jest już szóstym przystankiem Strefy Mocy, która do nadmorskiego miasta przyjechała z Rzeszowa.
Wtorkowe uwielbienie rozpoczął bp Piotr Przyborek, witając uczestników oraz organizatorów wydarzenia. - Bardzo wymowne dla tego spotkania jest posłanie Jezusa z końca Ewangelii wg św. Mateusza: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". Otwierając pierwszy rozdział tej samej Ewangelii, przeczytamy o Emmanuelu, czyli "Bogu z nami". To bardzo znaczące, że Mateusz rozpoczyna i kończy stwierdzeniem, że Bóg zawsze nam towarzyszy - podkreślił hierarcha.
Następnie konferencję wygłosił W. Wilk. Rozpoczął od wyjaśnienia znaczenia hasła Strefa Mocy.
Część muzyczną rozpoczął zespół zaNim Uwielbienie. Po nim wystąpił ks. Jakub Bartczak.
Scena Strefy Mocy, która mieściła się w muszli koncertowej na pl. Zdrojowym, wzbudziła niemałe zainteresowanie przechodniów. W ciągu całego wydarzenia posługiwały grupy ewangelizatorów, można było poprosić również o modlitwę wstawienniczą.
Sopockie wydarzenie odbywa się pod patronatem gdańskiego oddziału "Gościa Niedzielnego" i potrwa dwa dni - następny koncert już 5 lipca. Start o godz. 18.
Więcej w nr. 28 papierowego wydania "Gościa Gdańskiego" na 16 lipca.