Zwieńczeniem pieszego pielgrzymowania była Eucharystia w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Liturgii przewodniczył bp Piotr Przyborek.
W homilii biskup pomocniczy podkreślił, że pątnicy zgromadzili się na Eucharystii, by spotkać się z Bogiem, czego uczyli się przez całą pielgrzymkę. - Starajmy się zachować w naszych sercach wszystko to, czego nauczyliśmy się w drodze. Gdy wrócimy do codzienności i naszych domów, przebywajmy z Bogiem. Naśladujmy Jezusa, który po wymagającym dniu nauczania, uzdrowień, cudu rozmnożenia chlebów i ryb, szedł na miejsce odosobnione i rozmawiał z Bogiem Ojcem - mówił.
Biskup Przyborek zauważył, jak ważna jest relacja ze Stwórcą. - Jeżeli rzeczywiście chcemy zachować ten skarb bliskości, który zdobyliśmy na pielgrzymce, potrzebny jest rytm modlitwy. Codziennie odmawialiśmy Godzinki, Różaniec. Była konferencja, Eucharystia i sakrament spowiedzi św. Trzymajmy ten rytm, a wtedy ten skarb, którym się napełnialiśmy, ta obecność Boża, będzie również w naszej codzienności - tłumaczył.
Kaznodzieja zaakcentował, że spotkanie z Bogiem i prowadzenie Matki Najświętszej jest nam potrzebne, by dobrze służyć drugiemu człowiekowi. - Po powrocie do codzienności starajmy się być świadectwem i żyć tak, aby drugi człowiek zobaczył w nas blask Chrystusa zmartwychwstałego - powiedział.
- Na pielgrzymce stosunkowo łatwo jest świadczyć o wierze. Gospodarze cieszą się z naszego przybycia, proszą nas o modlitwę i spotykają się w wzajemnością. Trudem jest wzbudzać wiarę, gdy wrócimy do domów, żeby ludzie, patrząc na nasze życie, mogli powiedzieć, że Jezus jest rzeczywiście Synem Bożym - podkreślił bp Przyborek.
- Dziękując za naszą wędrówkę i spotkanie u stóp Jasnogórskiej Pani, módlmy się o przylgnięcie do Serca Pana Jezusa. Prośmy, byśmy potrafili zawierzać Jemu wszystkie nasze troski i radości. Opowiadajmy Jezusowi o naszym życiu i spędzajmy czas na modlitwie. Wszystko po to, by pójść do drugiego człowieka z pośpiechem, dobrze jemu usłużyć i wzbudzić w jego sercu wiarę - zakończył biskup pomocniczy.