Czekali na nie dziesiątki lat

„Piaśnica, jako wspólny grób tysięcy nieznanych męczenników, stała się symbolem cierpienia i cichego bohaterstwa ludności Pomorza. Stała się świadectwem hartu i męstwa narodu, który się nie ugiął” – pisała w swoim pamiętniku „Z życia Pomorzanki” Janina Andrzejewska.

W piątkowe popołudnie 11 sierpnia nastąpiło otwarcie Muzeum Piaśnickiego z wystawą stałą w docelowej siedzibie – przedwojennej willi doktora Franciszka Panka przy ul. Ofiar Piaśnicy 6 w Wejherowie. Chociaż placówka, jako oddział Muzeum Stutthof w Sztutowie, istnieje już od 2015 r., cały czas trwały prace remontowe i przystosowanie obiektu do funkcji muzealniczych. Uroczystość była zwieńczeniem ogromu pracy włożonej w przygotowanie wystawy stałej, którą można już podziwiać. Placówka będzie nie tylko upowszechniać wiedzę i pamięć o zbrodni piaśnickiej, ale również posłuży jako miejsce spotkań i historycznych dyskusji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..