W sobotę 28 października, w liturgiczne święto Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w archikatedrze oliwskiej, abp Tadeusz Wojda przewodniczył Eucharystii w dniu swoich imienin.
Liturgia zgromadziła wiernych archidiecezji gdańskiej, przedstawicieli ruchów i wspólnot, osoby życia konsekrowanego, księży i siostry zakonne. Mszę św. koncelebrowali bp Wiesław Szlachetka i bp Piotr Przyborek raz licznie zgromadzeni kapłani diecezjalni i zakonni.
- Dzisiejsza Ewangelia mówi, że największym przykazaniem Bożym jest miłować Boga i bliźniego. Święty Juda Tadeusz starał się to przykazanie zrealizować aż do końca. Oddał życie za Chrystusa i za jego Ewangelię. Kiedy przyzywamy jego imię, chcemy oddać mu cześć i pamiętamy również o tych wszystkich, którzy służą Kościołowi i tak jak on starają spełnić swoje życie w służbie Ewangelii. Przez jego orędownictwo skierujemy nasze serca ku Bogu i będziemy prosić, żeby zechciał oczyścić je ze wszystkich naszych grzechów - powiedział na wstępie abp Wojda.
Homilię wygłosił bp Piotr Przyborek. - Szymon z przydomkiem Gorliwy być może pochodził z Kany Galilejskiej, a Juda Tadeusz był bratem św. Jakuba i jest patronem spraw beznadziejnych. Napisał list, który zawarty jest w kanonie Pisma Świętego - przypomniał hierarcha i podkreślił, że w zasadzie na tym kończy się nasza wiedza o świętych.
- Widzimy więcej niż napisane jest dosłownie, bo czytamy całe Pismo Święte. Święci Szymon i Juda Tadeusz zostali rozesłani po zmartwychwstaniu Chrystusa, by szli i głosili Ewangelię wszystkim narodom. Apostołowie, jako świadkowie Chrystusa zmartwychwstałego, dawali przykład swojego życia. Pan Jezus nie wymaga od nas, żebyśmy nawrócili wszystkich, ale mamy zacząć i zasiać ziarno - tłumaczył kaznodzieja.
- Szymon i Juda Tadeusz oddali swoje życie za Chrystusa, potwierdzili swoją wiarę i Jego nauczanie krwią. Jak mówią Ojcowie Kościoła, "krew męczenników jest nasieniem chrześcijan". Dzięki temu, że oni uwierzyli i przekazali swoją wiarę dalej, Ewangelia rozchodziła się aż po krańce ziemi i została zasiana również w naszych sercach - zakończył bp Przyborek.
Na zakończenie Mszy św. życzenia solenizantowi złożyli przedstawiciele świeckich, duchowieństwa i osób konsekrowanych. - Św. Juda Tadeusz Apostoł przekazuje nam, że mamy zadanie głosić Chrystusa tam, gdzie On nas posyła. Musimy zawsze być tego świadomi. Stajemy się ambasadorami Boga w dzisiejszym świecie, co jest wielkim gestem zaufania ze strony Chrystusa względem każdego z nas. Jest to jednocześnie największą zapłatą, że chcemy żyć w służbie Ewangelii. Bardzo serdecznie dziękuję za waszą modlitwę, obecność i życzenia - podziękował metropolita gdański.