W Światowy Dzień Ubogich 19 listopada w parafii pw. Opatrzności Bożej na gdańskiej Zaspie odbyło się spotkanie dla potrzebujących i grup posługujących bezdomnym w archidiecezji gdańskiej.
Wydarzenie rozpoczęło się Eucharystią, którą odprawił ks. Damian Trzebiatowski, jałmużnik biskupi. Podczas homilii nawiązał do odczytanej Ewangelii - biblijnej przypowieści o talentach. - Kim mógł być człowiek, który wziął talent i zakopał w ziemi? Kojarzy się on nam z głównym bohaterem serialu "Świat według Kiepskich", który całe dnie przesiadywał na kanapie i mówił, że dla niego nie ma pracy. Ale tym człowiekiem równie dobrze może być każdy z nas. Może to być przedsiębiorca, który prowadzi firmę, ma dochody i umiejętności - mówił.
Kapłan podkreślił, że kluczowe w tej przypowieści jest to, że talent nie jest tylko zdolnością czy umiejętnością do zrobienia określonych rzeczy. - Każdy kto się rozwija, zdobywa wiedzę, uczy się nowych rzeczy, ale robi to tylko ze względu na siebie, ze względu na swoją wygodę, czy pieniądze - zakopuje swój talent w ziemi - zaznaczył ks. Trzebiatowski.
Jałmużnik podkreślił, że największymi skarbami, jakie mamy, są wiara, nadzieja i życie wieczne. - To również miłość, dobrzy ludzie wokół nas i pewność, że pomimo trudów Pan Bóg czuwa. Można mieć wszystko na tej ziemi i być pogrążonym w nieszczęściu, bo zakopałem talent, który dostałem od Boga - tłumaczył.
- Piękne w tej przypowieści jest to, że każdy z nas jest inny. Każdy z nas ma inną wrażliwość i inaczej mnoży otrzymane talenty. Są tacy, którzy są gotowi poświęcić kilka godzin swojego czasu tygodniowo, aby posługiwać potrzebującym. To oni przygotowali m.in. dzisiejszy posiłek. Ale w naszej archidiecezji są także inne grupy, o których nie można zapomnieć. Oni odkryli ten talent. Mają wielki skarb i chcą go dać - powiedział kaznodzieja.
- Wszyscy macie ten talent. Uczestniczycie w Eucharystii, wielu z was przystępuje do Komunii. Macie wielki dar i możecie się nim dzielić. Możecie podejść do brata lub siostry i podzielić się swoim skarbem, tym, co macie od Boga najcenniejszego - Jego miłością. Bo Bóg jest, kocha, czuwa i prowadzi - zakończył ks. Damian Trzebiatowski.
Po Eucharystii potrzebujący zjedli ciepły posiłek. Mogli również zaopatrzyć się w zimową odzież. Następnie - wspólnie z wolontariuszami - wszyscy chętni wybrali się do kina na film "Johnny".