Młodzież z dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego "Górka", gdańscy restauratorzy i hotelarze, a także władze miasta przygotowali wigilię dla bezdomnych i ubogich. Spotkanie z udziałem metropolity gdańskiego odbyło się w Wielkiej Zbrojowni.
Inicjatorem spotkania od lat jest Piotr Dzik, gdański restaurator i radny. - Nasze przesłanie od wielu lat jest takie samo: nikt nie jest tak biedny, żeby nie pomógł drugiemu, i nikt nie jest tak bogaty, żeby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka. Zdrowych i wesołych świąt dla was i wszystkich gdańszczan oraz wszystkich tych, którzy przybyli do nas z Ukrainy. Bądźmy życzliwi, otwarci i szczerzy. Miłujmy się. Niech stół nas łączy, a nie dzieli - powiedział organizator, witając przed Zbrojownią gości.
Na posiłek przybyło kilkaset osób w kryzysie bezdomności oraz europosłowie, posłowie, radni i władze Gdańska. Za trud i serce organizatora podziękowała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Wielkie brawa dla pana Piotra Dzika, że umie zgromadzić wokół siebie tyle osób, którzy od kilkudziesięciu już lat chcą pomagać innym. Kochani, święta Bożego Narodzenia to czas pokoju, nadziei i miłości. I tego Wam życzę. Życzę Wam mocy, żebyście mogli zmienić swoje życie; żeby na Waszej drodze stanęli ludzie - tacy, jak Piotr Dzik, gdańscy restauratorzy i harcerze - którzy wyciągną do Was pomocną dłoń. Wierzę, że każdy z nas ma moc do zmiany - powiedziała prezydent Gdańska.
Zgromadzonych pobłogosławił abp Tadeusz Wojda, który poświęcił również tradycyjne opłatki. - Życzę wszystkim i sobie też, abyśmy zawsze umieli wyciągnąć rękę do drugiego człowieka. Umieli temu człowiekowi powiedzieć dobre i ciepłe słowo. Żebyśmy w tym geście Bożonarodzeniowym wyrażali cały nasz szacunek i miłości do drugiego człowieka. Bo tego nas uczy narodzony w Betlejem Jezus, który sam jest miłością. Życzę świąt pełnych pokoju i radości i też błogosławionego Nowego Roku - mówił abp Wojda. Po życzeniach metropolity gdańskiego świąteczną kolędę zaintonował ks. prałat Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej.
W hali Zbrojowni młodzież z DA ”Górka” i harcerze przygotowali stoły przy których można było zjeść potrawy. Potrzebujący otrzymali także gotowe zupy i paczki świąteczne.