W Gdańsku odsłonięto tablicę pamiątkową prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Umieszczona została na ścianie budynku Instytutu Pamięci Narodowej.
Inicjatorem przedsięwzięcia był Karol Nawrocki, prezes IPN. - Pielęgnowanie pamięci o obywatelach, którzy dążą do niepodległego bytu państwa polskiego, którzy walczą o godność ludzką i wolność, stało się jednym z fundamentów powołania Instytutu Pamięci Narodowej - mówił prezes IPN.
Lech Kaczyński wspierał Instytut Pamięci Narodowej w jego działalności. W 2017 r. otrzymał pośmiertnie tytuł Kustosza Pamięci Narodowej za aktywne działanie w upamiętnieniu historii narodu polskiego w latach 1939-1989.
W uroczystym odsłonięciu tablicy uczestniczyli m.in. przedstawiciel prezydenta RP Piotr Karczewski, córka L. Kaczyńskiego - Marta Kaczyńska-Zielińska, posłowie i senatorowie na Sejm RP oraz posłowie do Parlamentu Europejskiego. Podczas uroczystości obecny był również Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.
"Związki Lecha Kaczyńskiego z Gdańskiem są powszechnie znane. To studia i obrona doktoratu na Uniwersytecie Gdańskim, ale przede wszystkim działalność w opozycji antykomunistycznej. Jako doradca Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, podczas strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., był autorem części porozumienia gdańskiego, dotyczącej prawa pracy. Współtworzył także zapisy statutu »Solidarności«. Od 1981 r. pełnił funkcję delegata gdańskiego NSZZ »Solidarność«. Podczas stanu wojennego był internowany w Strzebielinku (grudzień 1981 - październik 1982). W 1985 r. wszedł w skład regionalnej Rady Pomocy Więźniom Politycznym w Gdańsku. Razem z bratem Jarosławem był doradcą podczas strajków w maju i sierpniu 1988 roku w Stoczni Gdańskiej" - przypomina życiorys L. Kaczyńskiego w notatce prasowej Artur Chomicz, asystent prasowy gdańskiego IPN.