W sobotnie południe 30 marca na placu nieopodal bazyliki św. Mikołaja w Gdańsku Duszpasterstwo Akademickie "Górka" zorganizowało tradycyjne śniadanie wielkanocne dla potrzebujących i samotnych.
Spotkanie rozpoczęło się modlitwą. Następnie przygotowane pokarmy pobłogosławił abp Tadeusz Wojda. Gości śniadania powitał Piotr Dzik, radny miasta, współorganizator wydarzenia. - Nikt nie jest tak biedny, aby nie pomógł drugiemu. I nikt nie jest tak bogaty, aby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka. To jest nasze przesłanie od wielu lat. A stół powinien zawsze łączyć, a nie dzielić - powiedział.
Życzenia zebranym złożyła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Święta Wielkanocne to taki czas w roku, który powinien nas łączyć. Dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli, którzy dla państwa ten stół świąteczny przygotowali. Życzę państwu nadziei, pokoju i siły do zmiany swojego życia. Wszystkiego najlepszego z okazji świąt Wielkiej Nocy - podkreśliła.
Organizatorzy spotkania zapewnili przybyłym tradycyjne świąteczne potrawy. Stoły uginały się od żurku, bigosu z kiełbasą, ciast i kolorowych pisanek. Dominikańskie DA "Górka" przy wsparciu Polskiej Izby Restauratorów i Hotelarzy przygotowało również wielkanocne prezenty. Potrzebujący otrzymali ponad 500 paczek z żywnością. Znalazły się w nich m.in. herbata, owoce i słodycze, a także produkty suche. Studenci rozwieźli wcześniej również 750 paczek z żywnością, ubraniami i bielizną do ośrodków pomocy, schronisk dla osób bezdomnych i domów samotnych matek.