Kilkunastu kleryków z seminariów Redemptoris Mater pielgrzymowało do Gdańska. W czwartek 4 kwietnia modlili się i zwiedzali archikatedrę oliwską wraz z bp. Piotrem Przyborkiem.
Przyszli księża misjonarze, wywodzący się z Drogi Neokatechumenalnej, którzy odwiedzili Pomorze, studiują w seminariach Redemptoris Mater (łac. Matka Odkupiciela), których jest już na całym świecie prawie 100. Pierwszy taki instytut założony został z inicjatywy Jana Pawła II i Kiko Argüello (współtwórcy Drogi Neokatechumenalnej) w 1987 roku. Ideą seminariów Redemptoris Mater jest przygotowanie aspirantów do kapłaństwa i posługi misyjnej na całym świecie. W Polsce tego typu seminaria znajdują się w Warszawie i w Łodzi. Są również w sąsiedniej Ukrainie. Właśnie z tych seminariów przybyli w czwartek do Gdańska słuchacze.
Pielgrzymka w oktawie Wielkanocy to tradycja seminariów Redemptoris Mater. W tym roku jej celem jest Pomorze - najpierw Gdańsk, potem Bydgoszcz i Toruń. Klerycy, którzy w czwartek pojawili się w oliwskiej katedrze, wywodzą się z różnych miejsc na świecie - z Polski, Hiszpanii, Włoch, Kostaryki i Kazachstanu. Rankiem odmówili z bp. Przyborkiem jutrznię. Wysłuchali też katechezy hierarchy, w której nawiązał do Ewangelii według św. Łukasza, opowiadającej o spotkaniu Zmartwychwstałego z uczniami (Łk 24,35-48). - Na dzisiejszą Ewangelię warto spojrzeć w kontekście wcześniejszych wydarzeń. Jezus na różne sposoby przekonuje uczniów, że to On się z nimi spotyka, a nie duch. Mogą go dokładnie zobaczyć, dotknąć, wreszcie spożywa z nimi posiłek. Tak często jest z nami. Potrzebujemy indywidualnego spotkania z Jezusem. Tylko ono może rozgrzać nasze serce. On z kolei daje nam moc głoszenia Ewangelii - mówił bp Piotr.
Po modlitwie hierarcha rozmawiał z klerykami, a potem oprowadził pielgrzymów po archikatedrze oliwskiej.