Na gdańskim Jasieniu w sobotę 11 maja uroczyście odsłonięto tablicę z nową nazwą ronda, które odtąd będzie przypominać o wnoszącej swoje kulturowe bogactwo do lokalnej społeczności obecności górali na Pomorzu.
Kierowcy przejeżdżający przez dzielnicę Jasień w sobotę 11 maja mogli zadawać sobie pytanie: "Co robią górale w Gdańsku?". W rzeczy samej to niecodzienny widok. Po II wojnie światowej ich przodkowie przyjechali tu za chlebem. Jednak formalne powołanie do istnienia oddziału gdańskiego Związku Podhalan nastąpiło dopiero w 2019 roku. Kultywując swoją regionalną tradycję, prężnie działają zarówno w dzielnicy, jak i w parafii pw. bł. Doroty z Mątew, czego najbardziej rozpoznawalnym znakiem jest stawiana na placu przy jasieńskim kościele na Niedzielę Męki Pańskiej ponad 20-metrowa palma.
W sobotę 11 maja ich wkład w lokalną społeczność został doceniony poprzez nadanie imienia Związku Podhalan rondu znajdującemu się u zbiegu al. Armii Krajowej oraz ulic Kartuskiej i Gronostajowej. Uroczystość ta rozpoczęła się o godz. 11 Mszą św. w kościele bł. Doroty, której przewodniczył ks. Marek Górzyński, parafialny opiekun górali, koncelebrowali także: ks. kan. Adam Kołkiewicz, proboszcz jasieńskiej parafii, oraz ks. Dariusz Bobek, kapelan oddziału gdańskiego. - Niech to wydarzenie nas połączy w Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym. Niech będzie dla nas także zachętą, byśmy wszędzie tam, gdzie nas Bóg poprowadzi, do wszystkich miejsc i do wszystkich okoliczności, nieśli zmartwychwstałego Chrystusa - powiedział w powitaniu proboszcz.
Ksiądz Bobek wygłosił homilię w gwarze góralskiej. - Cieszymy się, że góralszczyzna nas jednoczy, że ta tradycja góralska nas jednoczy, że takie piękne dzieła możemy tu robić - w wymiarze Gdańska, ale też całej naszej ojczyzny - powiedział duszpasterz. - Dziękujemy dzisiaj Panu Jezusowi, że wszystko tak pięknie zaplanował. Możemy dzisiaj uczestniczyć w tej Mszy św., która jest dziękczynieniem Panu Bogu za wiarę, za naszych ojców, że nam tę wiarę przekazali. Dzisiaj zawierzamy się też Gaździnie Podhala - podkreślił ks. Bobek. Po homilii przyjęto do oddziału gdańskiego 4 nowych członków, którzy złożyli ślubowania.
- Każdy z nas ma swoją tożsamość i jest zobowiązany do pielęgnowania tradycji miejsca pochodzenia. Razem tworzymy bogactwo różnorodnego Gdańska i różnorodnej Polski - powiedział podczas uroczystości P. Grzelak. ks. Mateusz Tarczyński /Foto GośćPo Eucharystii kolorowy pochód z orkiestrą dętą udał się na rondo, gdzie najpierw uroczyście odczytano uchwałę Rady Miasta Gdańska z grudnia 2023 r., a następnie odsłonięto tablicę z nową nazwą. W tym akcie wzięli udział: Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji, Anna Golędzinowska i Piotr Gierszewski, radni Gdańska, Mirosław Adamczyk, prezes oddziału gdańskiego Związku Podhalan im. św. Wojciecha, oraz Julian Kowalczyk, prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce.
- Często na Górze Gradowej powiewa flaga patchworkowa. Została ona przygotowana kilka lat temu wspólnie przez różne środowiska i mniejszości, które tworzą naszą gdańską wspólnotę. Jest mi niezmiernie miło, że dzisiaj odsłaniamy tablicę na rondzie Związku Podhalan, właśnie w kontekście tej różnorodnej wspólnoty. Każdy z nas ma swoją tożsamość i jest zobowiązany do pielęgnowania tradycji miejsca pochodzenia. Razem tworzymy bogactwo różnorodnego Gdańska i różnorodnej Polski - powiedział podczas uroczystości P. Grzelak.
- Oczywiście, świadczycie o góralskości, ale żyjecie też wśród innej społeczności. I ważne jest, żeby ta tolerancja i współpraca istniały. Chciałem za to serdecznie podziękować - podkreślił J. Kowalczyk. ks. Mateusz Tarczyński /Foto Gość- W 2019 r. powstał najbardziej oddalony od rodzinnej ziemi oddział Związku Podhalan. Gratulujemy tego dzisiejszego wydarzenia, tego sukcesu. Gratulujemy prezesowi, zarządowi i członkom, że tak daleko od macierzy, od Podhala, od innych ziem górskich, potrafili się zorganizować, zjednoczyć i tak wiele dobrego stworzyć - mówił J. Kowalczyk. - Z relacji, z którymi się spotykam - od duszpasterzy, od innych członków - wiem, że zaznaczyliście tu swoją obecność i wzbogaciliście różnorodność tego regionu, wnieśliście swoją cząstkę, budując tę społeczność lokalną. I myślę, że o to właśnie chodzi - trzeba umieć współistnieć, współdziałać i współtworzyć, żebyśmy się czuli jak jedna wielka rodzina - dodał. - Oczywiście, świadczycie o góralskości, ale żyjecie też wśród innej społeczności. I ważne jest, żeby ta tolerancja i współpraca istniały. Chciałem za to serdecznie podziękować - podkreślił przewodniczący.
Na zakończenie modlitwę błogosławieństwa poprowadził ks. Kołkiewicz, powierzając Bożej opatrzności tych, którzy będą korzystać z ronda. Podczas uroczystości obecne były poczty sztandarowe Zarządu Głównego Związku Podhalan, a także oddziałów Zaskale, Czerwienne, Milówka i Niedźwiedź. Przybyli też przedstawiciele Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego z Kartuz.