Pożegnanie ks. Zygmunta Iwickiego przejdź do galerii

W archikatedrze licznie zgromadzili się rodzina kapłana, przyjaciele, znajomi i wierni z parafii, w których posługiwał w archidiecezji gdańskiej. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Wiesław Szlachetka wraz z kapłanami diecezjalnym oraz z Niemiec i Szwajcarii - tam śp. ks. Zygmunt posługiwał od 1971 r.

Obrzędy pogrzebowe pogrzeb ks Iwickiego
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Pożegnalną homilię wygłosił ks. Tadeusz Jakubowski z diecezji monachijskiej, przyjaciel zmarłego kapłana. - Postawiłem przed ołtarzem krzesło. Puste krzesło. To krzesło, to nasze życie. Przychodzimy na ten świat i tutaj trochę zostajemy, chwilę, bo nawet jeżeli ta chwila trwa 95 lat, to też tylko chwila. Potem idziemy, odchodzimy z tego świata, a po drugiej stronie, po tak zwanej śmierci, też stoi krzesło. Obok krzesła stoi ten Jeden, ten Jeden wielki, wszechmocny, wszechmogący, wieczny, święty, miłosierny. Ten miłosierny przemawia do tego, który przyszedł. Mówi do niego: ”Czekałem na ciebie, usiądź, odpocznij. Jesteś zmęczony, odpocznij. Nic nie musisz mówić, wszystko wiem, księże Zygmuncie” - mówił, żegnając przyjaciela.

Podziękowanie ks. Kletkiewicza_pogrzeb ks Iwickiego
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Jeszcze przed błogosławieństwem głos zabrał ks. kan. Krystian Kletkiewicz, proboszcz parafii archikatedralnej. - Dziękujemy za dar kapłaństwa księdza Zygmunta. Za jego umiłowanie dla naszej świątyni, którą tak ukochał i opisywał w swoich pracach naukowych jako historyk sztuki. Dziękujemy też za dar ostatniej publikacji, którą przekazał w całości nakładu naszej parafii - mówił kapłan.

Po liturgii trumnę z ciałem kapłana wyprowadzono z archikatedry i kondukt żałobny, któremu przewodził biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej, ruszył w kierunku oliwskiej nekropolii. Tam ks. Zygmunt Iwicki spoczął w grobie.

Kapłan odszedł do domu Ojca w piątek 2 sierpnia w 95. roku życia i 69. roku kapłaństwa. Był doktorem filozofii i historykiem sztuki. Pochodził z Lubiewa koło Tucholi. Święcenia kapłańskie przyjął 22 lipca 1956 w archikatedrze oliwskiej z rąk bp. Franciszka Salezego Korszyńskiego. Do 1971 r. posługiwał w parafiach dzisiejszej archidiecezji gdańskiej, m.in. archikatedralnej, Trójcy Świętej w Oliwie w latach 1965-1969.

Wyprowadzenie trumny z archikatedry_pogrzeb ks. Iwickiego
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Kapłan od 1971 r. przebywał za granicą, do 1978 r. w Niemczech, potem, aż do śmierci, w Szwajcarii. Pracował jako profesor w Kantonsschule Kollegium Schwyz (Zurych) i konserwator przy tamtejszym Muzeum Diecezjalnym. W 2002 r. został pasowany na rycerza Zakonu Papieskiego Rycerzy Grobu Chrystusa w Jerozolimie. Od 2005 r. emeryt archidiecezji gdańskiej.

Ks. Iwicki, jako historyk sztuki, napisał wiele prac na temat archikatedry oliwskiej. Jego ostatnia publikacja dotycząca Oliwy to "Bedeker oliwski. Oliva antiqua et praesens" (2018).