Krzyże dla bohaterów opozycji przejdź do galerii

Wydarzenie odbyło się w historycznej Sali BHP w Gdańsku. Uczestniczyli w niej zastępca prezesa IPN Karol Polejowski, który dokonał dekoracji, a także liczna grupa dawnych opozycjonistów i związkowców, z Krzysztofem Doślą, przewodniczącym gdańskiego regionu NSZZ "Solidarność".

Uroczystość odbyła się w 44. rocznicę Sierpnia '80. Za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności odznaczono 18 osób, w tym pięć pośmiertnie. Damami i kawalerami odznaczenia zostały osoby, które w latach komunizmu prowadziły działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności, domagały się respektowania praw człowieka w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Medale Wolności i Solidarności, Sala BHP - cz.1.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

Wśród odznaczonych jest m.in. Ludwik Prądzyński, współpracownik Komitetu Obrony Robotników i Wolnych Związków Zawodowych. - W stoczni rozpocząłem pracę w 1975 roku, kilka miesięcy później uczestniczyłem w strajku w moim zakładzie pracy. Byłem inicjatorem strajku w sierpniu 1980 r. na stoczniowych wydziałach K-1 i K-3 - wspominał.

We wrześniu 1980 r. Ludwik Prądzyński był członkiem Komitetu Założycielskiego NSZZ "Solidarność", potem związkowcem w Stoczni Gdańskiej im. Lenina i w swoim wydziale K-3. Od 13 grudnia 1981 r. aż do lipca 1982 r. był internowany w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku.

Karol Polejowski przypomniał, że w Sali BHP w Gdańsku "rodziła się Solidarność i wolna Polska". Dodał, że wśród odznaczonych są trzy pokolenia: "tych, którzy jeszcze rodzili się przed II wojną światową, tych którzy rodzili się w środku rządów komunistycznych i tych, którzy rodzili się w ostatnim okresie".

- To oznacza, że umiłowanie wolności, które leżało u podstaw ich działalności, było przekazywane z pokolenia na pokolenie. To umiłowanie pozwoliło zachować pamięć o wolnej Polsce i wiarę w jej odbudowę. Każde pokolenie Polaków stawało przed prostym wyborem: bić się czy nie bić o wolną Polskę - mówił.

Medale Wolności i Solidarności, Sala BHP - cz. 2.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

W historycznym miejscu 30 sierpnia odznaczenia otrzymali: Józef Bela, Jerzy Bielecki, Maja Bogdał, Benedykt Etmański, Andrzej Gil, Krystyna Kossowska, Stanisław Kotliński, Marek Luterek, Zofia Mechlińska, Marian Mielcarek, Ludwik Prądzyński, Waldemar Rosa, Kazimierz Wojtkiewicz. Pośmiertnie odznaczenia przyznano: Konardowi Gajewskiemu, Janowi Gąsce, Henrykowi Kisterowi, Janowi Kobylańskiemu, Markowi Opasowi.

Wydarzenie zwieńczyła część artystyczna: wystąpił Damian Wilma - solista, baryton, któremu akompaniował na fortepianie Rafał Tworek.

Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm RP 5 sierpnia 2010 r. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 r., przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu w 1976 r. Krzyż nadawany jest przez Prezydenta RP na wniosek Prezesa IPN działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej. Pierwowzorem odznaczenia był Krzyż Niepodległości ustanowiony w 1930 roku.