W czwartek 12 września w archikatedrze oliwskiej podczas uroczystej Mszy św. bp Wiesław Szlachetka udzielił sakramentu bierzmowania 18 dorosłym.
W homilii bp Szlachetka nawiązał do odczytanego wcześniej fragmentu Ewangelii wg św. Mateusza. - Pan Jezus aż osiem razy wypowiada słowo "błogosławieni". To słowo dokładnie znaczy "prawdziwie szczęśliwi". Co to jest prawdziwe szczęście? I przy okazji pojawia się też pytanie, na czym polega prawdziwe nieszczęście? Bez światła Ducha Świętego do końca właściwie nie wiemy, co dla nas jest prawdziwym szczęściem, a co prawdziwym nieszczęściem - podkreślił.
Biskup pomocniczy zaznaczył, że kandydaci otrzymają Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania. - Duch Święty będzie pomagał rozeznawać, co dla nas jest prawdziwym szczęściem, a co prawdziwym nieszczęściem, gdyż sami z siebie tego nie wiemy - powiedział kaznodzieja. - Pan Jezus podpowiada nam, że prawdziwym szczęściem jest niebo, które nazywa królestwem Bożym, królestwem niebieskim. Uwzględniając szerszy kontekst biblijny, rozeznajemy, że prawdziwym nieszczęściem jest piekło. W królestwie Bożym wszystko, co należy do Boga, będzie należeć też do nas. Co więcej, będziemy jak Bóg. I to będzie naszym prawdziwym szczęściem. Prawdziwym szczęściem będzie królestwo niebieskie, gdzie razem z Jezusem będziemy królować - tłumaczył bp Szlachetka.
Hierarcha tłumaczył, co oznacza pójście drogą błogosławieństw. - Iść drogą błogosławieństw, drogą do królestwa niebieskiego, to stawać się ubogim w duchu. To nie oznacza, żeby przestać zabiegać o środki do życia, o pieniądze. One są potrzebne, aby żyć. Być ubogim w duchu to tak zabiegać o pieniądze, by one nie przysłoniły mi Boga, który jest największym bogactwem - zaznaczył. - Iść drogą błogosławieństw to pragnąć sprawiedliwości. Pragnąć sprawiedliwości to powierzać się Bogu, by On uczynił mnie sprawiedliwym, czyli godnym swojego królestwa. Pragnąć sprawiedliwości to także być wrażliwym na wszelką niesprawiedliwość. A jestem wrażliwy na przykład wtedy, gdy potrafię stanąć w obronie słabszego, a szczególnie tego, który sam się obronić nie może - mówił bp Szlachetka.
Biskup pomocniczy zwrócił się bezpośrednio do kandydatów mających przyjąć sakrament bierzmowania. - Duch Święty, którego za chwilę otrzymacie, będzie prowadził was drogą ośmiu błogosławieństw, drogą do Bożego królestwa. Oczywiście, będzie prowadził, gdy Mu na to będziemy pozwalać - zakończył kapłan.
Sakrament bierzmowania od lat udzielany jest dorosłym wiernym z archidiecezji gdańskiej dwa razy w roku, w Gdańsku i w Gdyni. Przyjęcie go wymaga odpowiedniego przygotowania.