Uczniowie jezuickiej szkoły tradycyjnie zorganizowali świąteczną akcję łączącą dobrą zabawę z realnym wsparciem potrzebujących. - Już od 20 lat staramy się wspierać akcje charytatywne. Co roku cel jest inny, ale bardzo często dzieci pomagały rówieśnikom z hospicjum "Bursztynowa Przystań". Tym razem zbieramy pieniądze na Centrum Pomocowe Caritas im. św. o. Pio w Gdyni, dlatego, że nasza nauczycielka p. Magdalena Czapp zachorowała i chcemy wesprzeć ten konkretny cel - tłumaczył Paweł Wójcik, wicedyrektor Zespołu Szkół Jezuitów.

- W organizację wydarzenia włączają się wszyscy - dzieci, rodzice i nauczyciele. Dzisiejsze Mikołajki to efekt dwumiesięcznych przygotowań. Przy tej okazji bardzo chciałbym podziękować rodzicom, którzy wspomagają nas co roku. Razem wykonujemy świetną robotę - podkreślił P. Wójcik.

W programie „Mikołajek u Jezuitów” znalazły się artystyczne występy uczniów, zabawy ruchowe, śpiew karaoke, kiermasz świąteczny, który był okazją do zaopatrzenia się w ręcznie wykonane prezenty dla bliskich, warsztaty: dekoracji pierników i tworzenia ozdób choinkowych. Nie zabrakło również uczty kulinarnej, m.in. stoiska z domowymi wypiekami, można było skosztować także pysznych herbat ziołowych, a na koniec zrobić sobie zdjęcie w fotobudce. To tylko niektóre atrakcje przygotowane przez kreatywnych jezuitów. Zarówno dzieci, jak i dorośli bawili się świetnie.

Zbiórkę wzbogaciły licytacje atrakcyjnych przedmiotów ofiarowanych na ten cel. Aukcje wzbudzały dużo emocji, a uczestnicy wykazali się hojnością. Można było wylicytować m.in. pięknie udekorowane domki z pierników oraz vouchery do restauracji.