Matemblewo to szczególne miejsce na mapie naszej archidiecezji, w którym broni się ludzkiego życia i promuje je, od poczęcia do naturalnej śmierci. Stąd inicjatywa zapoczątkowana już w 1969 r. przez papieża Pawła VI na stałe wpisała się do sanktuaryjnego kalendarza adwentowych wydarzeń.

Ten dzień jest szczególnie radosny dla najmłodszych parafian, którzy z dumą prezentują swoje anielskie przebrania - białe skrzydła i aureole. Chociaż w Matemblewie błogosławieństwo odbywało się po każdej Mszy św., to głównym wydarzeniem było to po Eucharystii sprawowanej w południe. Najpierw dzieci z parafii wystawiły krótkie przedstawienie o zwiastowaniu, a następnie zgromadzeni przeszli w anielskiej procesji na wzgórze, gdzie znajduje się figura Matki Bożej. Tam odbyło się błogosławieństwo figurek przyniesionych przez wiernych.

- Dobry Boże, Ty posłałeś do nas swojego Syna Jezusa Chrystusa, naszego Mistrza i Przyjaciela. Chcemy od Pana Jezusa uczyć się miłości do Boga, do drugiego człowieka i siebie samego. Chcemy zobaczyć w Jezusie wielką Bożą miłość do nas. Pobłogosław, Boże, te figurki Jezusa, które będą nam w naszych domach przypominały, że Chrystus jest w te święta najważniejszy - modlił się ks. Andrzej Pradela, kustosz sanktuarium.

Błogosławieństwo Bambinelli (figurek Dzieciątka Jezus) to zwyczaj, który odbywa się w III niedzielę Adwentu podczas modlitwy "Anioł Pański" na pl. św. Piotra w Watykanie. Obrzęd kontynuują kolejni biskupi Rzymu.

- Fantastycznie, że to wydarzenie przyjęło się w Matemblewie. Nie jesteśmy z tej parafii, przyjechaliśmy z Gdyni. Naszej córce bardzo się podobało. Szykowała się do tego od tygodnia - przymierzała strój, skrzydła i aureolę, a jeszcze przed wyjściem kilka razy pytała, czy zabraliśmy Pana Jezusa - uśmiecha się pani Jola.