W ostatnią niedzielę Adwentu żywą szopkę Bożonarodzeniową po raz pierwszy można było zobaczyć w Warzenku. Inicjatywa Caritas AG spotkała się z ogromnym zainteresowaniem.
Spotkanie 22 grudnia rozpoczęło się Mszą św. w Kaplicy Ośmiu Błogosławieństw na terenie ośrodka gdańskiej Caritas w Warzenku. Następnie wierni całymi rodzinami przeszli na plac, gdzie Maryja i Józef oczekiwali na narodziny Dzieciątka. Żłobek był pusty, bo jak tłumaczył ks. Andrzej Wiecki, dyrektor Caritas AG, wydarzenie miało charakter oczekiwania. - Bardzo cieszę się, że razem możemy spędzić ten ostatni czas przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Bardzo zależy nam, żeby trafić z tą wiadomością do dzieci, formą edukacyjną i modlitewną - mówił kapłan.
- Myślę, że wyróżnia nas to, że czekamy w stajence, w której jeszcze nie ma Jezusa. To bardzo charakterystyczne, dlatego że ten Jezus nie tylko narodzi się w stajence, w Betlejem, ale narodzi się w każdym z nas. Chcemy, żeby dzieci o tym wiedziały, że On jest w sercu każdego człowieka i można zanieść Go w to miejsce, w którym każdego dnia jesteśmy. Chcemy razem spędzić ten czas, przygotować się do Świąt Bożego Narodzenia, ale przede wszystkim chcemy też zobaczyć ten wymiar chrześcijańskiego przeżywania świąt Narodzenia Pańskiego - podkreślił ks. Wiecki.
W roli Maryi i Józefa wystąpili pracownicy Caritas AG, a zwierzęta do żłóbka przybyły z Zagrody Powroty oraz Kucykowa z Kiełpina. Organizatorzy stworzyli także bożonarodzeniowe miasteczko, gdzie można było skosztować gorącego kakao, zimowych herbat oraz domowych ciast, a także kupić świąteczne prezenty w postaci rękodzieła wykonanego przez podopiecznych Centrum Pomocowego Caritas im. św. Walentego w Kolniku. Działalność organizacji można było wesprzeć poprzez zakup świecy Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom i opłatków. Dla całych rodzin przygotowano również gry i zabawy. W programie były warsztaty plastyczne, wspólny śpiew i świąteczne animacje.