Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Gdanski w Internecie

Gdański

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
gdansk.gosc.pl → Wiadomości → Prawdziwy sens Bożego Narodzenia

Prawdziwy sens Bożego Narodzenia przejdź do galerii

- Pozwólmy, aby ta światłość Bożego Narodzenia przeniknęła do naszych serc i rozpaliła w nich płomyk Bożej dobroci i miłości. Brońmy w sobie tego płomienia i nie pozwólmy, aby go zagasiły zawieruchy naszych czasów. Zanieśmy go innym, bo Jezus pragnie narodzić się w sercu każdego człowieka - mówił abp Tadeusz Wojda podczas Pasterki w archikatedrze oliwskiej.

 
Liturgii przewodniczył metropolita gdański. Wioleta Żurawska /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

W homilii metropolita gdański zauważył, że narodzenie Jezusa wpisało się na stałe w historię człowieka i nieustannie kształtuje nasze życie, nasze relacje międzyludzkie i nasze odniesienie do Boga. - Boże Narodzenie jest więc częścią naszego życia i nie można go negować, ignorować, czy też traktować jakby go nie było, albo było bez znaczenia. W świetle tej prawdy smutne jest, że niestety coraz częściej pojawiają się pseudo mędrcy tego świata, którzy nie tylko pomniejszają znaczenie narodzenia Jezusa, lecz robią wszystko, aby je wyrugować z naszej codzienności. Przeciwstawiają się publicznemu manifestowaniu znaków Bożonarodzeniowych, organizowaniu jasełek w szkołach, przeinaczają jego sens, zastępują je symbolami świeckimi, które nic nie znaczą i nic nie wnoszą w ludzkie życie - tłumaczył.

- Jako chrześcijanie musimy sami wierzyć w Boże Narodzenie i innym tę wiarę przekazywać. Ważne jest, aby to czynić w naszych rodzinach, które są pierwszą szkołą wiary. To w duchu tej wiary dzisiaj nasze serca i nasze myśli biegną do Betlejem, bo tam w małym Dziecięciu oczekuje nas sam Bóg - zaakcentował pasterz.

Kapłan zaznaczył, że aby Go odnaleźć i usłyszeć, trzeba jeszcze jeszcze raz wsłuchać się w Łukaszowy opis narodzenia Jezusa. - Ono jest niepowtarzalne, jak niepowtarzalne jest nasze życie. Właśnie dlatego Ewangelista osadza je w tak bardzo konkretnym kontekście społeczno-historycznym. Przywołuje najpierw rządy Augusta, rzymskiego cezara, którego imperium rozciągało się na ziemię palestyńską. Oktawian August, bo tak brzmiało pełne jego imię, dochodzi do władzy po zabójstwie swojego poprzednika, w roku 31 p.n.e. i panuje do roku 14 po narodzeniu Chrystusa. To od niego bierze się słynne Pax Romana  - Pokój Rzymski w całym imperium - powiedział.

- O Auguście mówiono, że jest "bogiem" i "zbawcą", który zaprowadził pokój. Nie jest to jednak pokój oparty na miłości, lecz na silnych rządach i całkowitej kontroli, na przemocy i zniewoleniu ludzi oraz na przymusowych podatkach. Jest to pokój oparty nie na wolności, wzajemnym szacunku, na prawach i zasadach, które dzisiaj nazwalibyśmy demokratycznymi, lecz na lęku, strachu i niewolniczym poddaństwie. Najmniejszy nawet przejaw niesubordynacji, był bezwzględnie tłumiony i likwidowany. Zresztą doświadczy tego sam Jezus, kiedy zostanie skazany na śmierć za głoszenie miłości, równości i wolności - podkreślił abp Wojda.

- W Betlejem, małej wiosce, w niewiele znaczącej prowincji imperium, narodził się Bóg Człowiek. To On jest nowym Dawidem, którego nazwano "Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki" (Iz 9,5-6). Jezus jest prawdziwym Synem Bożym i Zbawicielem, którego narodziny zapoczątkowują czas Bożego pokoju. I jak trafnie zauważa św. Ambroży, świat, w którym narodził się Jezus nie jest "własnością Augusta, lecz Pana. Pana jest ziemia" - dodał arcybiskup.

Metropolita gdański wyjaśnił, że cały kontekst narodzenia Jezusa w Betlejem opisany w Ewangelii św. Łukasza pomaga nam zrozumieć jak wspaniały i wielki jest Bóg. - Potrafi posługiwać się różnymi okolicznościami i osobami nawet sobie mało przyjaznymi, aby realizować swoje wielkie plany. Tak było w Betlejem. Przez działanie cezara Augusta spełnia starotestamentowe przepowiednie proroków o narodzeniu Jezusa. Przez niego dochodzi do głosu wielkie Boże dzieło odwrócenia porządku. Pax Romana zmienia się w Pax Christi - pokój Rzymski zostaje zastąpiony Pokojem Chrystusa. W miejsce przemocy wstępuje moc miłości, bezprawie i zniewolenie zostaje zastąpione wolnością i braterstwem, zaś wyzysk ustępuje miejsca dobroci, hojności i ofiarności - zaakcentował.

- Narodziny Jezusa są więc prawdziwie "dobrą nowiną". Owo odwrócenie porządku świata dokonuje się również przez sposób, w jaki się rodzi Zbawiciel. "Gdy nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie". Ten szczegół pokazuje wielką pokorę Boga, którą słusznie podkreśla papież Benedykt XVI w jednej ze swoich homilii: "Bóg jest tak potężny, że może stać się słaby i wyjść nam naprzeciw jako bezbronne dziecko, abyśmy Go pokochali. Bóg jest tak dobry, że zrezygnował ze swej Boskiej świetności; zszedł do stajenki, abyśmy mogli Go odnaleźć i by ten sposób Jego dobroć dotknęła również nas, udzieliła się nam i dalej przez nas się rozchodziła" (24.XII.2005) - przytoczył kapłan.

- Ta prostota narodzenia Jezusa jest sama w sobie wielkością i prawdziwym światłem dla nas. Dlatego prorok Izajasz w dzisiejszym pierwszym czytaniu mówi: "Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką: nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło (...) Albowiem Dziecię się nam narodziło, Syn został nam dany" (Iz 9,5-6) - tłumaczył abp Wojda.

Kaznodzieja podkreślił, że światło, jakim jest Boże Dziecię, jest darem dla każdego z nas. - Tę betlejemską Światłość w dzisiejszym drugim czytaniu, zaczerpniętym z Listu do Tytusa, św. Paweł nazywa łaską niosącą nam zbawienie. W Jezusie Chrystusie - mówi Apostoł Narodów - "Ukazała się łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom i poucza nas, abyśmy, wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa" (Tym 2,11-13) - powiedział pasterz.

- Taki jest prawdziwy sens Bożego Narodzenia. Objawia się w przesłaniu, że nadszedł dzień wyzwolenia spod panowania ciemności, z niewoli grzechu i fałszywych władców, z uciemiężenia subiektywnymi prawami i złudnymi ideologiami. Syn Boży przyszedł, aby nas poprowadzić drogą dobra, wstrzemięźliwości i sprawiedliwości, aby nas wpierać w odrzucaniu ponętnego i iluzorycznego zła, jakie nieustannie jawi się przed nami. W narodzonym Jezusie człowiek staje się wolny wolnością Boga - wyjaśnił abp Wojda.

- Pozwólmy więc, aby ta światłość Bożego Narodzenia przeniknęła do naszych serc i rozpaliła w nich płomyk Bożej dobroci i miłości. Brońmy w sobie tego płomienia i nie pozwólmy, aby go zagasiły zawieruchy naszych czasów. Zanieśmy go innym, bo Jezus pragnie narodzić się w sercu każdego człowieka - zakończył metropolita gdański.

« ‹ 1 › »
Pasterka 2024

Foto Gość DODANE 25.12.2024

Pasterka 2024

​- Pozwólmy, aby ta światłość Bożego Narodzenia przeniknęła do naszych serc i rozpaliła w nich płomyk Bożej dobroci i miłości. Brońmy w sobie tego płomienia i nie pozwólmy, aby go zagasiły zawieruchy naszych czasów. Zanieśmy go innym, bo Jezus pragnie narodzić się w sercu każdego człowieka - mówił abp Tadeusz Wojda podczas Pasterki w archikatedrze oliwskiej.  
oceń artykuł Pobieranie..

Wioleta Żurawska

|

GOSC.PL

publikacja 25.12.2024 12:38

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ABP TADEUSZ WOJDA
  • ARCHIKATEDRA OLIWSKA
  • BOŻE NARODZENIE
  • PASTERKA

Polecane w subskrypcji

  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X