Zmarł ks. Ryszard Bugajski

Wieloletni proboszcz parafii pw. św. Jacka Odrowąża w Straszynie odszedł do wieczności 31 grudnia, w wieku niespełna 63 lat. Znany jest plan uroczystości żałobnych.

Bardzo smutne wieści napłynęły w ostatni dzień roku kalendarzowego ze Straszyna - do Pana odszedł proboszcz tamtejszej parafii ks. prał. Ryszard Bugajski. Kapłan zmarł w 63. roku życia i w 38. roku kapłaństwa. Wspólnotą, której patronuje św. Jacek Odrowąż, opiekował się duszpastersko od 1997 roku.

Uroczystości pogrzebowe ks. Ryszarda zaplanowano na sobotę 4 stycznia, na godz. 10, w kościele pw. św. Jacka w Straszynie. Poniżej przedstawiamy plan kilkudniowych celebracji żałobnych w intencji zmarłego kapłana.

Środa – 1 stycznia:

  • Msze św. według porządku niedzielnego: 7.30, 9.30, 11.00, 12.30, 14.00, 19.00;
  • 18.30 - Różaniec.

Czwartek – 2 stycznia:

  • 18.00 - Msza św. i Różaniec w intencji zmarłego;
  • adoracja Najświętszego Sakramentu (do 21.00);
  • 21.00 - Msza św. z udziałem świeckich i duchownych współpracowników zmarłego.

Piątek – 3 stycznia:

  • 17.30 - wprowadzenie ciała do kościoła i nieszpory;
  • 18.00 - Msza św. i Różaniec, czuwanie przy ciele;
  • 21.00 - Msza św. z udziałem księży z rocznika święceń i z dekanatu.

Sobota – 4 stycznia:

  • 9.15 - Różaniec;
  • 10.00 - Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem abp. Tadeusza Wojdy oraz pochówek na cmentarzu parafialnym.

W internecie pojawiło się wiele wpisów wyrażających smutek i żal z powodu tak nagłej śmierci duszpasterza. "Wiadomość o śmierci ks. Ryszarda pozostawiła nas w smutku i bólu. Łączymy się w modlitwie z wiernymi parafii, dla których ksiądz Ryszard był nie tylko ukochanym duszpasterzem, ale przede wszystkim wspaniałym społecznikiem, który troszczył się o wszystkich potrzebujących wsparcia, czy to materialnego, czy duchowego. Dziś z pewnością wielu z nas będzie wspominać Jego życzliwość, mądrość, szlachetność i serdeczność" - napisano na profilu FB gminy Pruszcz Gdański.

"Ksiądz Rysiu to był NASZ Proboszcz przez duże P. Zawsze uśmiechnięty, miły, pomocny. To duży zaszczyt być wychowywanym w czasach ks. Ryszarda Bugajskiego. Nigdy nie zapomnimy jego tekstów, poczucia humoru i zadawanych pytań do dzieci na mszy" - pisze jedna z parafianek (pisownia oryginalna). "Straciliśmy wspaniałego kapłana, pracowitego, życzliwego człowieka, który miał jeszcze tyle planów" - można przeczytać na profilu Pruszczanie.

Redakcja "Gdańskiego Gościa" składa serdeczne wyrazy współczucia rodzinie, najbliższym i parafianom ks. Ryszarda. Requiescat in pace!

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..