Msza św., występy artystyczne i poczęstunek - tak w sobotę 15 marca świętowano Archidiecezjalny Dzień Ubogich.
Obchody w rumskim sanktuarium NMP Wspomożenia Wiernych - kościele jubileuszowym - rozpoczęły się uroczystą Eucharystią pod przewodnictwem bp Wiesława Szlachetki. W homilii kaznodzieja przytoczył słowa papieża Franciszka: - Ubodzy mają uprzywilejowane miejsce w sercu Boga, który zwraca na nich uwagę i jest bliski każdemu z nich. Innymi słowy, Bóg w swoim Synu, Jezusie Chrystusie, objawia się jako przyjaciel ubogich - wyjaśnił kapłan.
Następnie biskup pomocniczy odniósł się do sensu Wielkiego Postu. - Dziękujemy Bogu za dzieło zbawienia, które Jego Syn wypełnił poprzez głoszenie Ewangelii, a także przez Krzyż i Zmartwychwstanie. Dzieło zbawienia jest aktem Bożego miłosierdzia. Jezus przyszedł, aby nas ocalić, by nikt nie zginął, lecz każdy miał życie wieczne - podkreślił hierarcha.
Duszpasterz zaznaczył, że Jezus obdarował nas mądrością Ewangelii i życiem w obfitości. - W ten sposób okazał nam swoją przyjaźń. Przyszedł, aby poprzez dzieło zbawienia zaprzyjaźnić się z nami i w imię tej przyjaźni obdarzyć nas tym, czego nam brakuje, a czego tak bardzo potrzebujemy. Jezus zaprzyjaźnił się z nami, aby dzielić się swoją mądrością i Boskim życiem. Jego przyjaźń nie jest interesowna, lecz pełna daru - zaakcentował bp Wiesław.
Pasterz wyjaśnił istotę relacji z Chrystusem, która opiera się na darze przekraczającym ludzkie oczekiwania i korzyści. - Panu Jezusowi bardzo zależy na przyjaźni z nami. Nie dlatego, że może się od nas czegoś nauczyć lub coś otrzymać - On posiada całą mądrość i wszystko do Niego należy. Jezus zaprzyjaźnia się z nami, ponieważ chce dzielić się swoją mądrością, swoim Boskim życiem i niebem. Pragnie ofiarować nam to, czego nie mamy, a czego głęboko pragniemy, ponieważ wszyscy chcemy być szczęśliwi - dodał duchowny.
Kapłan zaapelował do wiernych o naśladowanie przykładu Jezusa w codziennych relacjach. - Jezus zaprasza nas, byśmy Go naśladowali w Jego przyjaźni, abyśmy stawali się do Niego podobni. Jeśli ktoś jest dobrym uczniem, niech zaprzyjaźni się z tym, komu nauka przychodzi trudniej, by mu pomóc. Jeśli ktoś posiada więcej, niech zaprzyjaźni się z tym, kto ma mniej, by się z nim podzielić. Jeśli ktoś jest silny, niech zaprzyjaźni się ze słabszym, by go wesprzeć. Jeśli ktoś jest zdrowy, niech zaprzyjaźni się z chorym, by go odwiedzić. Jeśli ktoś ma radosne usposobienie, niech zaprzyjaźni się z tym, kto jest smutny, by go pocieszyć - wymieniał.
Biskup pomocniczy skierował szczególne słowa wdzięczności do wolontariuszy Caritas oraz członków parafialnych i szkolnych zespołów. - Uczyniliście przyjaźń swoim stylem życia. Taka postawa sprawia, że "pniemy się w górę", bo ten, kto pomaga i służy ubogim, jest wielki. Ewangeliczną miarą wielkości człowieka jest miara jego służby bliźniemu w potrzebie. Każdy ubogi, każda osoba doświadczająca trudności jest utożsamiana przez samego Jezusa. Jak powiedział: "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili" - mówił.
- Kto pomaga ubogiemu, służy samemu Jezusowi, a Ojciec nagradza każdego, kto Mu służy. Czy ktokolwiek może nas uczcić bardziej niż sam Bóg? Błogosławieni jesteście, drodzy wolontariusze, apostołowie miłosierdzia, którzy nosicie w sercach imię Caritas, czyli miłość miłosierną. Przez wasze talenty i posługę dajecie światu świadectwo Bożego miłosierdzia - wyraził uznanie.
Na zakończenie homilii bp Szlachetka podjął refleksję nad duchową radością płynącą z pomocy bliźnim. - Niesieniu pomocy towarzyszy radość, której doświadczają zarówno pomagający, jak i ci, którzy tę pomoc otrzymują. Źródłem tej radości jest Bóg - "Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszać tych, co są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajemy od Boga" (2 Kor 1,3-4). Tak naucza św. Paweł Apostoł. Pociecha od Boga to duchowa radość - pierwszy owoc każdego czynu miłosierdzia i zapowiedź wiecznej radości - zakończył biskup pomocniczy.
Liturgia była dopiero początkiem świętowania. Po Eucharystii wierni zostali zaproszeni do obejrzenia programu artystycznego. W programie była scenka teatralna w wykonaniu dzieci z Oratoryjnego Koła Teatralnego oraz sztuka, w której zagrali seniorzy z Centrum Pomocy Caritas. Następnie przedstawiciele z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku opowiedzieli o tym, jak nie dać się oszukać złodziejom w dzisiejszym świecie. Wydarzenie zakończyło się poczęstunkiem przygotowanym przez zespół Caritas z żukowskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego.
Do obchodów wierni z rumskiej Wspomożycielki przygotowywali się już od 9 marca - rekolekcje wielkopostne o ukrytym pięknie ubóstwa głosił ks. Damian Trzebiatowski, jałmużnik diecezjalny.