Między molo a ołtarzem

W cieniu plażowego gwaru i szumu fal stoi świątynia, która od ponad 100 lat tworzy duchowy fundament nadmorskiej dzielnicy Gdańska. Kościół św. Antoniego Padewskiego w Brzeźnie, choć architektonicznie skromny, jest świadectwem historii, wiary i nieprzerwanego trwania lokalnej wspólnoty.

Zanim w XIX w. nadmorska wieś przeobraziła się w modny kurort, przez wieki należała do oliwskich cystersów. Ich władanie rozpoczęło się już w XII stuleciu i trwało aż do 1772 r., kiedy w wyniku I rozbioru Polski ziemia ta przeszła pod pruską administrację. Pomimo politycznych i kulturowych zawirowań mieszkańcy Brzeźna trwali przy katolickiej wierze. Przez długi czas podlegali diecezji włocławskiej, a od 1821 r. – chełmińskiej. Brak jednak było świątyni – duchowość lokalnej społeczności przez dekady pozostawała w cieniu parafii w Nowym Porcie. Nadzieja na zmianę pojawiła się w 1912 r., kiedy dwa tysiące wiernych zwróciło się do kurii pelplińskiej z prośbą o zgodę na zakup gruntu i budowę kościoła. Marzenia te pokrzyżowała jednak I wojna światowa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..