W poniedziałkowy poranek 28 lipca w drogę do Matki wyruszyło kilkuset wiernych z Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. 16-dniowe rekolekcje w drodze zainaugurował Eucharystią w bazylice Mariackiej bp Piotr Przyborek.
Mottem tegorocznego pielgrzymowania są słowa zaczerpnięte z Księgi Izajasza: "Abym ogłaszał rok łaski od Pana". Hasło nawiązuje do obchodzonego w Kościele Roku Świętego. Z grupą w poniedziałkowy poranek 28 lipca wyruszyło kilkuset wiernych. 16-dniowe rekolekcje w drodze zainaugurował Eucharystią w bazylice Mariackiej bp Piotr Przyborek.
W homilii pasterz nawiązał do zeszłorocznej drogi na Jasną Górę. - Kto był rok temu na pielgrzymce, ten wie, że atmosfera była podobna. Mam tu na myśli deszcz, który pojawiał się na horyzoncie. Ale - co ciekawe - padało tylko jeden dzień, a potem już cały czas świeciło słońce. Dlatego niech ten dzisiejszy deszcz nikogo nie zniechęca do pielgrzymowania. On jest nam wręcz bardzo potrzebny - powiedział kapłan.
Biskup nawiązał do odczytanej wcześniej przypowieści o ziarnku gorczycy - najmniejszym z wszystkich ziaren. - Ziarno zostało rzucone w ziemię, ale przecież potrzeba deszczu, żeby mogło wyrosnąć. I myślę, że to jest właśnie ten moment, od którego wszystko się zaczyna. Przychodząc tu, siostro, bracie, wrzucasz do ziemi to swoje małe ziarno. I teraz przez 16, 10, 5 - może tylko dwa dni, w zależności od tego, kto na ile się wybiera - będziemy o to ziarno dbać. Będziemy pielęgnować, podlewać, by z niego mogło wyrosnąć drzewo. By przyniosło owoce - zaznaczył bp Przyborek.
Następnie pasterz zaznaczył, że czasem nasze plany nie będą zgadzać się w całości z rzeczywistością. - Życie to sinusoida. Raz jest górka, raz dolinka. I czasem człowiek już sobie planuje: wrócę, zrobię to i tamto, nadrobię zaległości. Nawet sensownie to brzmi. Ale przypomnij sobie wtedy: masz intencje. Ktoś cię o coś prosił. Ktoś zaufał. Ktoś liczy, że to właśnie ty zaniesiesz tę sprawę do Matki - dodał.
- Jeżeli idziesz we wspólnocie - gdzie nawzajem się wspieramy - to zobacz, jak ważna jest twoja obecność. Jeżeli masz jakąś posługę - to twoja nieobecność będzie zauważalna. I to cię mobilizuje. Bo ta intencja nie jest "sucha". Jest związana z realnym trudem. I właśnie wtedy, kiedy człowiek powstaje, idzie, mimo wszystko - wtedy dzieją się rzeczy ważne. Nawet sobie nie zdajemy sprawy, jak bardzo oddziałujemy na innych. Bo pielgrzymka to relacje. To życie we wspólnocie. Ty słabniesz - ale mimo to masz siłę, by się do kogoś uśmiechnąć. A ten uśmiech - może uratować komuś dzień. Albo więcej - zaakcentował duszpasterz.
- Idziemy do Matki. Idziemy po to, żeby wspólnie wzrastać. Jesteśmy obrazem Kościoła. Jesteśmy Kościołem - wędrującym, prawdziwym, żywym. Zmierzamy do celu, którym są przedsionki Pana. I kiedy tam wejdziemy - uradujemy się. Wrócimy inni. Odmienieni - zakończył bp Piotr.
Wyjście Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę 28.07.2025Po Mszy św. pielgrzymi wyruszyli Drogą Królewską, przechodząc przez Złotą Bramę w kierunku ul. Okopowej. Następnie kontynuowali wędrówkę Traktem św. Wojciecha, zatrzymując się na odpoczynek w Gdańsku-Świętym Wojciechu, Pruszczu Gdańskim, Kłodawie oraz Trąbkach Wielkich. Po pokonaniu 33 km dotrą do Godziszewa, gdzie zakończą pierwszy dzień pielgrzymki.
Wszystkie archidiecezjalne pielgrzymki dotrą do tronu Matki Bożej 12 sierpnia. Do pątników można dołączyć w dowolnym momencie. Więcej informacji TUTAJ.