W czwartek 21 sierpnia na placu przy parafii pw. św. Franciszka z Asyżu na gdańskich Siedlcach wspólnota Boski Prysznic świętowała trzecie urodziny.
Nie było to spotkanie jak każde inne. Były wielki tort, rozbudowana część kawiarniana, by stworzyć szczególną przestrzeń do rozmów i... mniej dodatkowych posług. Wszystko po to, aby mogli świętować przyjaciele inicjatywy - podopieczni, wolontariusze i kapłani.
- W naszej posłudze nie chodzi o rzucanie rad w stylu: "Weź się do roboty, przestań pić". To dużo bardziej wymagające poszukiwanie tego, co naprawdę pomoże, co będzie Boże. Człowiekowi zawsze potrzebny jest drugi człowiek - obecny z miłością, a nie z listą kroków. My chcielibyśmy natychmiast, ale Bóg czasem mówi: "Bądź przy nim dwa lata, a owoc pojawi się dopiero wtedy" - tłumaczy odpowiedzialny za inicjatywę ks. Damian Trzebiatowski, jałmużnik biskupi.
Ze wsparcia korzysta średnio 200-250 osób. Wtorki na Przymorzu (w godz. 15-17, przy parafii pw. św. Brata Alberta, ul. Olsztyńska 2) to dzień dedykowany paniom. Czwartki na Emaus (w godz. 15-17, przy parafii pw. św. Franciszka, ul. Kartuska 186) są dla mężczyzn. To czas najbardziej intensywny. Niedzielna posługa odbywa się natomiast w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na gdańskim Brętowie przy ul. Słowackiego 79 od 15.00 do ok. 17.30-18.00. W planach jest stworzenie domu pomagającego w wychodzeniu z kryzysu bezdomności.
Jałmużnik biskupi zachęca do wspierania inicjatywy. - Do wolontariatu można dołączyć zawsze - chętnie przygotujemy, przeszkolimy i pomożemy się zaangażować. Pomoc materialną można przekazywać na oficjalne konto jałmużnicze diecezji, a także przez Patronite. Potrzebne są również dary materialne, szczególnie rzeczy, które rzadko otrzymujemy: lekkie buty sportowe w rozmiarach 42-46, bielizna, bluzy, dresy, dżinsy, T-shirty, czyli odzież odpowiednia do życia w trudnych, "biwakowych" warunkach - wylicza ks. Damian.
Więcej w 35. numerze "Gościa Gdańskiego" na 31 sierpnia.