Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Brygidy. Świątynia ta, związana z historią Solidarności i działalnością opozycyjną w czasach PRL, od lat stanowi ważny punkt odniesienia dla mieszkańców miasta. Liturgia była okazją do wspólnej modlitwy i podkreślenia, że życie zawodowe i społeczne może i powinno być zakorzenione w wartościach etycznych.

Eucharystii przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. Koncelebrowali są także ks. Grzegorz Świst, diecezjalny duszpasterz prawników oraz ks. Jerzy Więcek, oficjał Gdańskiego Trybunału Metropolitalnego. - W tej jubileuszowej modlitwie łączymy się z Ojcem Świętym Leonem XIV, który - jak wiemy - wczoraj spotkał się w Rzymie z pracownikami wymiaru sprawiedliwości, przybyłymi tam w licznej reprezentacji z całego świata. Jubileusz Roku Świętego jest czasem szczególnej łaski, możliwością uzyskania odpustu zupełnego, czyli darowania wszystkich kar czyśćcowych, które człowiek zaciąga przez grzechy. Ten święty czas łaski pobudza nas do głębokiej refleksji. Dziś szczególnie dotyczy to pracowników wymiaru sprawiedliwości, którzy mają okazję nie tylko umocnić się w swojej zawodowej tożsamości, ale także odnaleźć nadzieję w wartościach, które prawo powinno chronić - mówił kapłan.

- Według Biblii sprawiedliwość to czynienie dobra i unikanie zła. To oddawanie każdemu tego, co mu się należy. To porządek chroniący słabszego. Natomiast każda służba złu prowadzi do niesprawiedliwości, a niesprawiedliwość burzy ład społeczny, rodzi niepokój i niesie zagrożenie życia. Tak mocno wybrzmiewa to w dzisiejszym pierwszym czytaniu z proroka Amosa, który piętnuje tych, co gnębią ubogiego, dopuszczają się oszustw i korupcji, kupując sprawiedliwego za srebro, a biednego za parę sandałów - zaznaczył pasterz.

Biskup pomocniczy podkreślił, że w Piśmie Świętym to prawo stoi na straży sprawiedliwości. - Pierwszym prawodawcą jest Bóg. Jego prawo jest miarą wszystkich praw stanowionych przez ludzi. Gdy prawo stanowione pozostaje w zgodzie z prawem Bożym, zawsze służy sprawiedliwości. Gdy jednak staje z nim w sprzeczności, prowadzi do niesprawiedliwości. A tam, gdzie panuje niesprawiedliwość, nie ma porządku społecznego, pokoju ani poszanowania życia i godności człowieka - dodał.

- Papież Benedykt XVI w przemówieniu w Bundestagu w 2011 r., odwołując się do doświadczeń II wojny światowej, powiedział: „W obliczu bezbożnych praw należy działać wbrew obowiązującemu prawu”. Tak postępowali bojownicy ruchu oporu przeciw reżimowi nazistowskiemu i innym totalitaryzmom, służąc prawu i całej ludzkości. Wiedzieli jasno, że obowiązujące wówczas prawo było w rzeczywistości bezprawiem - zaakcentował duszpasterz.

Na zakończenie bp Szlachetka wyjaśnił, że przeżywana uroczystość jubileuszowa ma uwrażliwić nasze serca na pytanie: czy każde prawo, które stosujemy, rzeczywiście służy człowiekowi? - Papież Leon XIV zwrócił się do pracowników wymiaru sprawiedliwości, przypominając, że jubileusz zachęca do refleksji nad tym wymiarem sprawiedliwości, który bywa niedostatecznie podkreślany: nad sytuacją narodów, które łakną sprawiedliwości, bo ich życie jest naznaczone niesprawiedliwością i nieludzkimi warunkami, trudnymi do zniesienia - podsumował.

Po Eucharystii uczestnicy przeszli do Sali BHP, miejsca szczególnie ważnego dla pamięci o wydarzeniach Sierpnia'80. Tam odbył się wykład prof. dr. hab. Mariusza Załuckiego zatytułowany „Prawa człowieka a sztuczna inteligencja”. Profesor podjął temat, który coraz częściej pojawia się w debacie publicznej, wskazując, że rozwój nowych technologii niesie ze sobą nie tylko szanse, lecz także poważne ryzyka. Zwrócił uwagę na zagrożenia dla ochrony prywatności, autonomii jednostki i bezpieczeństwa prawnego. Podkreślił, że prawo musi być elastyczne, aby nadążać za tempem zmian technologicznych, a jednocześnie konsekwentne w obronie podstawowych praw człowieka.