Do kaplicy pw. Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Boboli w Sopocie wróciła rzeźba Ukrzyżowanego z połowy XV w. To nie tylko konserwatorska ciekawostka. To owoc prac prowadzonych w najstarszym miejscu katolickiego kultu w kurorcie, które zostanie ponownie otwarte w listopadzie.
Figura datowana na ok. 1440–1450 należy do nurtu późnośredniowiecznych krucyfiksów pasyjnych. To rzeźba emocjonalna, z realistycznie oddaną anatomią: napięciem mięśni, siatką żył, twarzą uchwyconą w chwili skrajnego wysiłku. Co ciekawe, pierwotnie nie wyrzeźbiono włosów, najpewniej stosowano perukę z prawdziwych włosów – rozwiązanie spotykane w dawnej sztuce dewocyjnej dla wzmocnienia ekspresji przedstawienia. Materiał określono jako drewno, prawdopodobnie orzech. Ikonografia odpowiada utrwalonemu od XIII w. wzorcowi Ukrzyżowanego: głowa w koronie cierniowej przechylona ku prawemu ramieniu, ciało okryte perizonium, dłonie rozpięte na belce, stopy mocowane jednym lub dwoma gwoździami. Krucyfiks może pochodzić z kościoła bądź klasztoru mendykantów lub cystersów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł