Światowy Tydzień Misyjny przebiega pod hasłem "Misjonarze nadziei pośród narodów". Hasło i treść orędzia ogłosił papież Franciszek 25 stycznia. Dokument pozostaje punktem odniesienia także dziś, w czasie pontyfikatu papieża Leona XIV. Franciszek pisał, że nadzieja nie jest emocją, lecz drogą Kościoła: prowadzi przez słuchanie słowa, Eucharystię i codzienne gesty miłosierdzia, które rozjaśniają mrok wielu ludzkich nocy. Ten wektor idealnie wpisuje się w program Roku Świętego - przebaczenie, pielgrzymowanie i uczynki miłosierdzia mają prowadzić ku misji, a nie ku religijnemu samozadowoleniu.

Podczas niedzielnej celebracji w archikatedrze oliwskiej homilię wygłosił metropolita gdański. Nawiązując do słów Ewangelii według św. Łukasza, prowadził słuchaczy od doświadczeń pierwszych wspólnot, po konkret misyjnego świadectwa dzisiaj. - "Czy jednak Syn Człowieczy, gdy przyjdzie, znajdzie wiarę na ziemi?" - przypomniał pytanie Jezusa i dodał, że Łukasz zapisał je w czasie dynamicznego rozwoju Kościoła: mimo prześladowań wspólnoty mnożyły się i dojrzewały. - Po wniebowstąpieniu uczniowie poszli, aby głosić Dobrą Nowinę, opowiadać o Chrystusie i dzielić się spotkaniem z Nim. Kościół rósł - wskazał arcybiskup, przywołując działalność św. Pawła na terenach dzisiejszej Turcji.

Pasterz zaznaczył, że pytanie z Ewangelii ma charakter proroczy i wzywa do rachunku sumienia nad kondycją wiary dziś, zwłaszcza gdy widzimy odejścia i osłabienie gorliwości. - Październik jest miesiącem misyjnym, a trzecia jego niedziela ma szczególnie misyjny charakter. Widzimy wokół stroje misyjne, ale ważniejsze jest, by obudzić w sobie ducha misji - mówił.

- Nakaz: "Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody" dotyczy nie tylko apostołów. Przez nich został dany także nam - podkreślił. - Każdy ochrzczony ma być misjonarzem, bo każdy otrzymał dar wiary i przez chrzest został wszczepiony w Chrystusa. Naszym zadaniem jest kontynuować Jego misję tam, gdzie żyjemy - dodał arcybiskup.

Odwołując się do adhortacji Evangelii gaudium, metropolita przypomniał myśl papieża Franciszka. - Nie tylko pełnimy misję Chrystusa. My jesteśmy misją. Bóg chciał nas w tym konkretnym czasie i miejscu, abyśmy dawali świadectwo wiary. To odpowiedzialność, z której kiedyś zostaniemy rozliczeni: co zrobiłeś, by twoja wiara świeciła jak lampa i była jak sól, która nadaje smak? - pytał.

W dalszej części homilii padły pytania o apostolski zapał każdego wierzącego oraz szeroki obraz Kościoła w świecie: wzrost liczby wiernych i powołań w Afryce, rozwój w Azji, pewne osłabienie w obu Amerykach i symptomy odrodzenia w Europie. - Docierają świadectwa przebudzenia wiary we Francji, Holandii, Skandynawii, Szkocji. Chrześcijanie rozumieją, że są misją - usłyszeli wierni.

Padły również liczby, które opisują konkret posługi Kościoła: setki tysięcy placówek edukacyjnych i wychowawczych na świecie, tysiące szpitali i przychodni, domów dla osób starszych i chorych, poradni i ośrodków pomocy, a także szeroka działalność Caritas. - Często to Kościół przychodzi pierwszy z pomocą. Z tego rodzi się przestrzeń, by mówić o Bogu i Jego miłości - podkreślił abp Wojda.

Kaznodzieja odczytał również liturgiczne wskazania na dziś. - Mojżesz z podniesionymi rękami uczy nas, że zwycięstwo przychodzi, gdy trwamy na modlitwie. W drugim czytaniu św. Paweł prosi: "Trwaj w tym, czego się nauczyłeś". A Ewangelia zachęca do wytrwałości: jeśli nawet niesprawiedliwy sędzia wysłuchał wdowy, o ileż bardziej Bóg wysłucha swoich wybranych. Dlatego szturmujmy niebo - najpierw o umocnienie własnej wiary, potem za słabnących i za tych, którzy wiary potrzebują - podsumował kapłan.

Na zakończenie padło wezwanie, by od słów przejść do czynów: modlitwa, stała jałmużna, konkretny wolontariat i odwaga mówienia o Jezusie w codzienności. - Nie wstydźmy się proponować dobra, które przyniósł Chrystus. Niech dzisiejsze spotkanie z Jezusem, który oddał za nas życie, uświadomi nam, jak wielkim darem jest wiara i jak bardzo mamy się nią dzielić - powiedział duszpasterz.

Eucharystia była początkiem przeżywanego Tygodnia Misyjnego. W następnych dniach kontynuowano obchody w parafii Chrystusa Króla i św. Franciszka z Asyżu w Gdańsku. Przed nami jeszcze następujące celebracje:

• 22 października (środa), godz. 17.30 - Msza św. i Różaniec w parafii św. Rafała Kalinowskiego w Gdańsku-Złotej Karczmie,
• 23 października (czwartek), godz. 17 - Różaniec i Msza św. w parafii św. Kazimierza w Gdańsku-Zaspie,
• 24 października (piątek), godz. 17 - Różaniec i Msza św. w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Gdańsku-Suchaninie,
• 25 października (sobota), godz. 17 - Różaniec i Msza św. w parafii św. Wojciecha w Żelisławkach.