Miał 24 lata, kiedy zginął. Nie miał prawa do ostatniego słowa ani do grobu z własnym imieniem. Komunistyczne państwo chciało, by zniknął na zawsze. Ale po niemal 80 latach Polska znów wypowiedziała jego imię.
W Gdańsku odbył się uroczysty pogrzeb Stanisława Szafranka, żołnierza Armii Krajowej i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł