Niech spadnie nam korona z głowy

Jan Hlebowicz

publikacja 05.01.2016 14:21

Kolorowe stroje, walki diabłów z aniołami i przede wszystkim wspólne kolędowanie. Gdański Orszak Trzech Króli z roku na rok przyciąga coraz więcej osób.

Niech spadnie nam korona z głowy Przy Zielonej Bramie monarchowie wraz z uczestnikami orszaku złożą hołd Nowo Narodzonemu Jan Hlebowicz /Foto Gość

Gdański orszak z udziałem abp. Sławoja Leszka Głódzia, rozpocznie się o godz. 12.00 przy wejściu głównym do Bazyliki Mariackiej modlitwą Anioł Pański, po której nastąpi wymarsz. Pochód przejdzie ulicami: Piwną, Tkacką, Długą, Długim Targiem do Zielonej Bramy. Wolontariusze i harcerze będą rozdawali wszystkim papierowe korony, śpiewniki z kolędami i nalepki z Trzema Królami.

Orszak tradycyjnie poprowadzą monarchowie, symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę. W postać Melchiora wcieli się dyrektor gdańskiego ZOO Michał Targowski, rola Kacpra przypadnie w udziale aktorowi Michałowi Juszczakiewiczowi. Baltazarem - reprezentantem Afryki będzie Nigeryjczyk Larry Okey Ugwu, na co dzień dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury.

Monarchom będą jak co roku towarzyszyli uczniowie Szkoły i Przedszkola "Fregata" przebrani za rycerzy i damy dworu oraz osoby niepełnosprawne intelektualnie niosące gwiazdy betlejemskie. Po raz pierwszy wśród uczestników orszaku znajdą się także młodzi wolontariusze z flagami Światowych Dni Młodzieży. 

W Wielkiej Zbrojowni trzej monarchowie złożą wizytę Herodowi, a nieopodal Fontanny Neptuna dojdzie do spektakularnej walki między aniołami a diabłami. - Tworząc kostiumy nawiązujemy do niespotykanej nigdzie indziej w Polsce architektury Starego i Głównego Miasta, inspirujemy się wizerunkami aniołów i diabłów w gdańskich kościołach - opowiada Elwira Twardowska z Klubu Plama, reżyser części artystycznej orszaku.

Przy Zielonej Bramie monarchowie złożą hołd Nowo Narodzonemu, a potem każdy z uczestników pochodu będzie mógł zrobić to samo, stając przed stajenką, Dzieciątkiem i Jego rodzicami.

- W tym roku szczególny nacisk kładziemy na wspólne kolędowanie. Dlatego w orszaku pojawią się chórzyści, którzy będą nadawali ton i zachęcali do śpiewu pozostałych. Orszak zakończy także koncert kolęd, który poprowadzi Męskie Towarzystwo Śpiewacze Gryf z Trąbek Wielkich - mówi Joanna Reszkowska ze Stowarzyszenia SUM, współorganizator gdańskiego orszaku.

Relacja z gdańskiego orszaku jutro na gdansk.gosc.pl oraz w 03. numerze "Gościa Gdańskiego".

O pozostałych Orszakach Trzech Króli, które odbędą się na terenie archidiecezji gdańskiej piszemy TUTAJ.