Czy kiedykolwiek widzieliście Państwo maszerujące śledzie? Tak nazywają siebie uczestnicy corocznej wędrówki przez wody Zatoki Puckiej. Droga wiedzie mielizną, która łączy Kuźnicę położoną na Półwyspie z wypoczynkową miejscowością Rewa. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Radosław Tyślewicz z Gdyni, a sama nazwa marszu bierze swój początek od przezwiska jakim mieszkańcy Polski raczą nazywać zamieszkujących to piękne miasto.