Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Gdanski w Internecie

Gdański

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
gdansk.gosc.pl → Wiadomości → Ocalić od zapomnienia

Ocalić od zapomnienia przejdź do galerii

W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na gdańskiej Żabiance odbyło się wydarzenie upamiętniające Antoniego Wierzchowskiego, nadkomisarza Straży Granicznej, jedną z ofiar zbrodni katyńskiej.

 
Na placu przed kościołem posadzono Dąb Pamięci, a także odsłonięto pamiątkową tablicę. ks. Mateusz Tarczyński /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Eucharystii, którą celebrowano w sobotę 5 kwietnia, przewodniczył ks. prał. Piotr Tworek, kustosz fatimskiego sanktuarium. We wspólnej modlitwie wzięło udział kilkadziesiąt osób, m.in. pani Emilia Maćkowiak, założycielka i honorowa prezes Gdańskiej Rodziny Katyńskiej, a także obecna prezes zarządu Hanna Śliwa-Wielesiuk, rodzina bohatera, przedstawiciele pobliskiego Zespołu Szkół Sportowych i Mistrzostwa Sportowego, służb mundurowych i Instytutu Pamięci Narodowej.

– To nie sztuka żyć według przykazań Bożych, kiedy to łatwe i oczywiste. Chodzi jednak o to, żebyśmy byli wierni przykazaniom Bożym zawsze. Również wówczas, kiedy wymaga to ofiary, trudu, kiedy trzeba się przezwyciężyć, jakby umrzeć dla jakichś swoich ambicji czy planów życiowych – mówił w homilii ks. Tworek. Duchowny nawiązał także do odczytanego fragmentu Ewangelii wg św. Jana. – „Jeśli ziarno pszeniczne obumrze, przynosi plon stokrotny”. Prawda tych słów szczególnie wyraźnie objawiła się w męczeńskiej  śmierci tych, którzy ponad 85 lat temu zostali brutalnie zamordowani w Katyniu i w innych miejscach kaźni na Wschodzie – powiedział kustosz.

Fragment homilii ks. prał. Piotra Tworka
Gość Gdański

– Tam, w ciszy lasu, dokonała się ofiara. Tam rozbrzmiał krzyk, którego przez dziesięciolecia nie wolno było słyszeć. Tam miłość do ojczyzny i do braci została przypieczętowana krwią oficerów Wojska Polskiego, Straży Granicznej, policjantów, lekarzy, nauczycieli, urzędników – elity narodu – ludzi, którzy w chwili próby nie zdradzili swojej tożsamości, wiary, przysięgi, ojczyzny. Oddali życie – często młode, pełne nadziei – nie dlatego, że chcieli być bohaterami, ale dlatego, że pozostali wierni – podkreślił kaznodzieja.

– Dziś chcemy przywołać osobę nadkomisarza Antoniego Wierzchowskiego, wiernego sługi Rzeczypospolitej. Jego śmierć nie była przypadkiem – była częścią zbrodni, która miała pozbawić nasz naród jego najlepszych synów. Antoni Wierzchowski był oficerem Straży Granicznej, człowiekiem, który złożył przysięgę wierności Polsce. Stał na straży naszych granic nie tylko w sensie dosłownym, ale także w głębszym znaczeniu – strzegł wartości, które stanowią fundament silnego państwa: honoru, odwagi i sprawiedliwości – zaznaczył ks. Tworek.

– Pamięć o nadkomisarzu Antonim Wierzbowskim i wszystkich pomordowanych jest naszym obowiązkiem. Nie wystarczy jednak tylko wspominać – musimy żyć wartościami, za które oni ginęli i mieć wrażliwość na to, co wspólne i co wymaga szczególnej dbałości – miłości do ojczyzny, mądrej, pogłębionej wiedzą i zaangażowaniem – mówił kaznodzieja. – Patriotyzm nie jest tylko wspominaniem bohaterów, ale codziennym wyborem bycia uczciwym, odpowiedzialnym, wiernym Bogu, Krzyżowi Ewangelii i ojczyźnie.

Po Mszy św. na placu kościelnym miała miejsce dalsza część uroczystości – posadzenie Dębu Pamięci oraz odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy, a także złożenie kwiatów. – Ty, Boże, znasz ból i ofiarę tych, którzy zostali zamordowani w Katyniu. Zapisz ich imiona w księdze życia, a ich duszom daj wieczny pokój w Twoim królestwie. Niech ta tablica będzie znakiem naszej pamięci i przestrogą dla przyszłych pokoleń. Niech przypomina, że wolność, prawda i godność człowieka są wartościami, za które warto żyć i – jeśli trzeba – umierać – modlił się ks. Tworek.

Bartosz Januszewski z IPN przywołuje życiorys A. Wierzchowskiego
Gość Gdański

Życiorys A. Wierzchowskiego przedstawił Bartosz Januszewski z IPN. – Zmobilizowany we wrześniu 1939 r. trafia do sowieckiej niewoli. Zostaje zesłany do obozu jenieckiego NKWD położonego w zabudowaniach poklasztornych na wyspie na jeziorze Seliger, niedaleko wsi Ostaszków. W kwietniu bądź maju 1940 r. zostaje rozstrzelany w siedzibie NKWD w Kalininie, obecnie Twerze, i wkrótce pogrzebany w zbiorowym grobie w lesie nieopodal wsi Miednoje, ok. 30 km na północny zachód od Tweru – przypomniał historyk. – Dziś, kiedy dokonujemy aktu posadzenia 5.661. Dębu Pamięci przywracamy dobrą pamięć o nim. Na przekór sowieckim ludobójcom, którzy przecież chcieli zabić naszych bohaterów podwójnie – raz strzałem w tył głowy, a drugi, grzebiąc na wieki pamięć o nich – podkreślił B. Januszewski.

Głos zabrała także E. Maćkowiak. – Tak długo było naszym pragnieniem odkłamywać tę prawdę o Katyniu. 50 lat to długi okres. Więc naprawdę trzeba było wiele walki. Nikt nie wie, że nasze matki cierpiały. Przecież myśmy byli pozostawieni sami sobie. Byliśmy trzecią kategorią, którą należy zlikwidować. Trzeba było wiele wysiłku ze strony rodzin katyńskich, żeby przypominać o Katyniu. Trzeba o tym mówić i trzeba przypominać, że ważna jest ta historia – zaznaczyła honorowa prezes Gdańskiej Rodziny Katyńskiej.

Złożenie kwiatów przy Dębie Katyńskim na Żabiance
Gość Gdański

Uroczystość odbyła się w ramach programu „Katyń… ocalić od zapomnienia”, którego celem jest kultywowanie pamięci o Polakach – ofiarach zbrodni katyńskiej, uświadamianie uczestnikom i realizatorom programu trwałości przekazu pokoleniowego i jego historycznego znaczenia. Realizacja projektu ma na celu integrację środowisk edukacyjnych, samorządowych, społeczności lokalnych do wspólnych działań utrwalających pamięć historyczną. Akcja polega na posadzeniu w przestrzeni publicznej 21.857 Dębów Pamięci. Jeden dąb to jedno nazwisko.

– Do dziś, po 16 latach trwania tego programu, posadzono 5.661 dębów. Idea Dębów Pamięci zrodziła się w 2001 r. w Radzyminie. Inauguracja programu miała miejsce w 13 kwietnia 2008 r., kiedy to na cmentarzu poległych w Radzyminie posadzonych zostało 30 pierwszych dębów – przypomniała Urszula Roguska, koordynator programu.

« ‹ 1 › »
Na Żabiance posadzono Dąb Katyński

Foto Gość DODANE 08.04.2025 AKTUALIZACJA 08.04.2025

Na Żabiance posadzono Dąb Katyński

​W uroczystości, która miała miejsce 5 kwietnia w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, wzięło udział kilkadziesiąt osób, m.in. pani Emilia Maćkowiak, założycielka i honorowa prezes Gdańskiej Rodziny Katyńskiej, a także obecna prezes zarządu Hanna Śliwa-Wielesiuk, rodzina bohatera, przedstawiciele pobliskiego Zespołu Szkół Sportowych i Mistrzostwa Sportowego, służb mundurowych i Instytutu Pamięci Narodowej.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Mateusz Tarczyński

|

GOSC.PL

publikacja 08.04.2025 15:13

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DĘBY KATYŃSKIE
  • DĘBY PAMIĘCI
  • EMILIA MAĆKOWIAK
  • KATYŃ...OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA
  • KS. PRAŁ. PIOTR TWOREK
  • RODZINY KATYŃSKIE
  • SANKTUARIUM ŻABIANKA

Polecane w subskrypcji

  • „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    „Cierpiałam, ponieważ nie czułam Boga”. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – prorokini porwana przez miłość
  • Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
  • Zawsze czuliśmy do siebie miłość. Zyta i Antoni Piechniczkowie w rozmowie z „Gościem”
    • Rozmowa
    • Barbara Gruszka-Zych
    Zawsze czuliśmy do siebie miłość. Zyta i Antoni Piechniczkowie w rozmowie z „Gościem”
  • „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”,  filmu o św. Maksymilianie
    • Rozmowa
    • Tomasz Gołąb
    „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”, filmu o św. Maksymilianie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X