Chodzi o poruszenie sumień

– Od czasów Hipokratesa lekarze wiedzą, że aborcja, czyli zabijanie dziecka w fazie prenatalnej, jest czynem niegodziwym – mówi Mariusz Dzierżawski, działacz pro life.

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 05/2016

dodane 28.01.2016 00:00
0

Fundacja „Pro – Prawo do życia” zapowiada cykliczne pikiety przed Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Pierwsza odbyła się 16 stycznia. Kolejne planowane są co dwa tygodnie. – Protestujemy przeciwko dokonywanym w UCK masowym aborcjom. Nie przestaniemy demonstrować, dopóki mordowanie nienarodzonych dzieci całkowicie nie ustanie. Czekamy, aż dyrekcja szpitala zdecyduje się z nami porozmawiać – wyjaśnia Maciej Wiewiórka, koordynator gdyńskiej komórki fundacji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy