‒ To ważne wydarzenie. Zbliża do Boga. Uświadamia, że kościół to nie puste ściany. Jest w nim prawdziwy Bóg i prawdziwi ludzie, którzy przychodzą tu dobrowolnie, modlą się, często chcą zmienić coś w swoim życiu ‒ opowiada Katarzyna Czerlińska, uczestniczka spotkania.
Zdjęcia: Jan Hlebowicz/GN