Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

Szukany tag: Znajdź w wyszukiwarce
Serwisie Gość Gdański we wszystkich serwisach
Sortuj wg: trafności dodania: ▼ ▲
Na odcinku do Gdańska Andrzejowi (żółta bluza) towarzyszyli Patrycja, Piotrek i Wojtek, którzy – jak wielu innych – słysząc o jego planach, spontanicznie przyłączali się do akcji

Gość Gdański 17/2015 DODANE 23.04.2015

Święta z kontuzją na trasie

– Zapytałem tylko syna, czy chce bić jakiś rekord, czy robi to w zbożnym celu. Gdy powiedział, że biegnie dla małego chłopca, nie pozostało mi nic innego jak pomóc – mówi Antoni Derwich, ojciec Andrzeja, który wyruszył z Bieszczad, by dotknąć morza w Jastrzębiej Górze. W ciągu 18 dni przebiegł ponad 860 km, nagłaśniając sprawę Józia. 
– Jeżeli sztuka porządkuje przestrzeń publiczną, daje harmonię w muzyce, która także czasami rozbrzmiewa w tej przestrzeni, to Słowo też ją kształtuje – mówi Waldemar Jaroszewicz

Gość Gdański 17/2015 DODANE 23.04.2015

Bóg się cieszy, a my z Nim

Biblia. – Sukcesem byłoby, gdyby ludzie odkurzyli Pismo Święte, które jest w każdym domu, otworzyli je i zaczęli czytać. Żeby pozwolili, by Bóg działał w ich życiu – mówi Monika Baran, jedna z koordynatorek gdyńskiej akcji „Słowo na plaży”. 
Jest rok 1944. Danuta Siedzikówna stoi przed budynkiem szkoły w Narewce

Gość Gdański 17/2015 DODANE 23.04.2015

Zachowajmy się jak trzeba

Letnia sukienka, którą miała na sobie w chwili śmierci, musiała być cała we krwi. Danusia była bita i poniżana – brutalne śledztwo trwało kilkanaście dni. I chociaż miała zaledwie 17 lat, nie załamała się, nie wydała swoich przyjaciół z konspiracji... 
Po Eucharystii w uroczystej procesji przeniesiono relikwie świętego do znajdującej się na wzgórzu XVI-wiecznej kaplicy. Według tradycji, ciało św. Wojciecha oczekiwało tu na przygotowanie grobu w Gnieźnie

Gość Gdański 17/2015 DODANE 23.04.2015

Zbawienne porażki

– Życie świętego, jego misja, a przede wszystkim jego męczeńska śmierć przyniosły plon obfity. Tym plonem jest także nasze życie z Bogiem – mówił podczas homilii odpustowej bp Wiesław Śmigiel. 

Gość Gdański 17/2015 DODANE 23.04.2015

Redaktor wydania

Współcześni chrześcijanie doświadczają nacisków, aby oddzielać sferę własnych przekonań od podejmowanych na zewnątrz działań. 
Rodzice 14-miesięcznej Marysi nie mają wątpliwości w sprawie szczepienia swojej córki

Gość Gdański 16/2015 DODANE 16.04.2015

Prawo wyboru?

Wojewoda pomorski w pierwszym tygodniu kwietnia wydał 20 decyzji o nałożeniu grzywny na rodziców. Do rozpatrzenia zostało mu ponad 100 wniosków, a wciąż spływają nowe. 
Od lat szkoła jezuitów utrzymuje się w czołówce najlepszych w województwie

Gość Gdański 16/2015 DODANE 16.04.2015

Nie dla egoistów

– Rodzice na wywiadówkach słyszeli, żeby się na nas nie denerwowali, bo przecież oceny w życiu nie są najważniejsze, że należy się cieszyć z naszych talentów i pasji – wspomina Adam Borodo, nauczyciel akademicki, przedsiębiorca i społecznik. 
Maria Aldona Kozłowska mieszka w Gdańsku od 70 lat. Jednak – jak sama przyznaje – nie czuje się gdańszczanką

Gość Gdański 16/2015 DODANE 16.04.2015

Lalka musiała zostać...

– Kiedy wyszliśmy z wagonu, naszym oczom ukazał się straszny widok. Gdańsk był kompletną ruiną. Jeszcze gdzieniegdzie unosił się dym, dogasały pożary. A my, z kilkoma walizkami, mieliśmy zacząć tu nowe życie – opowiada Maria Aldona Kozłowska.  
Pobenedyktyński kościół w Gdańsku, św. Wojciechu

Gość Gdański 16/2015 DODANE 16.04.2015

Kościół ze snów proboszcza

Kult św. Wojciecha. – On daje nam lekcje, że chrześcijanin musi ewangelizować, niezależnie od osobistych doświadczeń i warunków, w jakich przychodzi mu żyć – mówi Tadeusz Jabłoński, dziennikarz i publicysta, autor licznych publikacji o świętym. 
Podczas Pól Nadziei wolontariusze na ulicach, skwerach, przed kościołami czy w centrach handlowych zbierają do puszek pieniądze na rzecz podopiecznych hospicjów

Gość Gdański 16/2015 DODANE 16.04.2015

Małe cuda każdego dnia

Pani Maria trafiła do hospicjum w stanie agonalnym. Przykuta do łóżka, bez kontaktu, całą dobę wpatrywała się w sufit. Po kilku tygodniach powiedziała do odwiedzającego ją wolontariusza pierwsze „dzień dobry”. A potem oznajmiła, że już dłużej nie chce leżeć. Bo najwyższy czas na spacer... 
327 / 331

Zapisane na później

Pobieranie listy

Polecane w subskrypcji

E-sklep

  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

WERSJA Desktop