Bp Wiesław Szlachetka: Kościół to Chrystus i my w Chrystusie

- Nie ma Kościoła bez Chrystusa i Chrystusa bez Kościoła. Trwanie w Nim zapewnia nam przynoszenie owocu - zaznaczył bp W. Szlachetka w homilii podczas poświęcenia kościoła św. Polikarpa w Gdańsku-Osowej.

Siostry i Bracia,

Bogu niech będą dzięki, że rozumiemy potrzebę trwania w Chrystusie, bo to jest dla naszego zbawienia. Wyrazem tej naszej troski, jej zewnętrznym znakiem, jest również ta nowo wybudowana świątynia, którą dzisiaj poświęcamy Bogu. To tutaj gromadzimy się na wspólnej modlitwie, świętej liturgii, by uczestniczyć w sakramentach, karmić się Boskim życiem i słuchać Jego Słowa, które - jak mówi Psalmista - "jest pochodnią dla stóp naszych".  

Wszyscy to dobrze rozumiemy, że budowa kościoła to dzieło teologiczne, a zarazem szczególna łaska i błogosławieństwo, jak wspomnieli przed chwilą Pani Maria ze swym mężem Wiesławem, którzy od początku trwają przy powstawaniu tego dzieła. To dzieło wyrosło z modlitwy i ofiar składanych z życzliwym sercem, kierującym się ewangeliczną zasadą, że "radosnego dawcę miłuje Bóg". A tej modlitwy i radosnego serca, tutaj nigdy nie brakowało. Mogłem się o tym osobiście przekonać, a dzisiaj o tym pragnę wobec wszystkich zaświadczyć.

Niewątpliwie, szczególne uznanie należy się ks. Henrykowi, pierwszemu proboszczowi i budowniczemu kościoła w macierzystej parafii pw. Chrystusa Zbawiciela w Osowej, który już przed ponad 40-u laty zatroszczył się, by ten teren, który wtedy jeszcze był pustym polem, zarezerwować w planie zagospodarowania pod budowę obecnego kościoła.

A później, Boża Opatrzność przysłała Pana Maciejczyka, mieszkańca Oliwy, który w swej niezwykłej wielkoduszności, z własnej inicjatywy przekazał hektar ziemi pod budowę tego kościoła, mając tylko jedno życzenie, by ten kościół był pw. św. Polikarpa Biskupa Męczennika, którego imię otrzymał na chrzcie św. i którego darzy szczególną czcią.

Ten dar i to życzenie ucieszyło mnie i moich parafian, że patronem naszym będzie ten wielki uczeń apostolski, który znacząco zapisał się w historii Kościoła, nie tylko jako odważny świadek wiary aż do męczeństwa włącznie, ale też jako autor listów, które do IV w. odczytywane były nawet w liturgii Mszy św.

« 1 2 3 4 5 »
oceń artykuł Pobieranie..