Rozważania, nawiązujące do aktualnie przeżywanego czasu pandemii koronawirusa, przygotował bp Wiesław Szlachetka, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej.
Stacja XIII: Zdjęcie z krzyża Ciała Chrystusa
Kłaniamy ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.
Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
Zdjęte z krzyża Ciało Zbawiciela stało się widzialnym znakiem całkowitego oddania się Boga człowiekowi. Dzień wcześniej Jezus wziął chleb i powiedział: „To jest Ciało Moje za was wdane”. „To czyńcie na moją pamiątkę”. W ten sposób ustanowił Eucharystię. Za trzy dni zdjęte z krzyża Ciało Chrystusa zajaśnieje blaskiem zmartwychwstania. Stanie się obrazem życia i chwały dla naszych ciał. A w sprawowanej Eucharystii będzie nowym pokarmem, który nam, już teraz, zapewnia życie. „Kto spożywa Moje Ciało, ma życie wieczne”. Czy uczyniłem Eucharystię źródłem i szczytem całego mojego chrześcijańskiego życia? A może traktuję Eucharystię tylko jako dodatek do życia? A Pierwszą Komunię dziecka jako tylko wystawne widowisko? W czasie pandemii uwidaczniają się też pseudopobożne przepychanki na temat sposobu przyjmowania Komunii. A czy po prostu nie wystarczyłoby w tej sprawie słuchać Kościoła? Nawet największa pobożność, bez posłuszeństwa Kościołowi, na nic się nie przyda.
Panie Jezu, daj nam zrozumieć wartość Twojego Ciała wydanego za nas i ofiarowanego nam w Komunii św. Spraw także, aby ci nasi siostry i bracia, którzy z różnych powodów nie mogą uczestniczyć w Komunii św., niech nie przestają jej pragnąć, bowiem Ty, który jesteś miłością, nie pozostawisz tego pragnienia pustym, ale je na swój sposób wypełnisz tak, aby nikt nie zginął.