- Wspominamy nie tylko rodziców czy dziadków, ale także bliskich nam duszpasterzy czy katechetów. Oni wszyscy żyli dla nas, wychowywali nas i kochali - mówi bp Zbigniew Zieliński.
Uroczystość Wszystkich Świętych i następujący po niej Dzień Zaduszny, czyli Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, to czas refleksji - nad przemijaniem, zbawieniem i świętością.
- Głęboko wierzymy, że modlitwa konieczna jest człowiekowi za życia i po śmierci. Jest ona jak obosieczny miecz, bo nie można się skutecznie modlić o niebo dla zmarłych, samemu tego nieba dla siebie nie pragnąc - podkreśla hierarcha.
Otaczając modlitwą naszych bliskich, nie zapominajmy o kapłanach, którzy byli naszymi przewodnikami duchowymi w drodze do Boga. - Oprócz modlitwy i pamięci o tych, którzy odeszli do Pana, możemy naszym zmarłym ofiarować to, że sami będziemy żyli według tego, co nam przekazali - według zasad, którymi się kierowali. Gdy wspomnimy zmarłych rodziców, dziadków, którzy troszczyli się o nas, a także wychowawców, duszpasterzy, katechetów, pamiętajmy, że żyli również dla nas, wychowywali nas, uczyli nas kochać. I jeżeli pytamy, co możemy jeszcze dla nich i dla siebie zrobić, odpowiedź brzmi: żyć, spełniając ich wolę, zgodnie z wartościami, które nam przekazali - podkreśla bp Zieliński.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy pożegnaliśmy w naszej archidiecezji aż 16 duchownych.
9 lutego 2021 roku odszedł ks. Tadeusz Rykaczewski SAC, rekolekcjonista i duszpasterz pracowników. 14 lutego 2021 roku zmarł o. Emilian Franciszek Borucki, spowiednik i wieloletni kronikarz wejherowskiego sanktuarium pasyjno-maryjnego. Kapłan odszedł w wieku 87 lat. Ojciec Gerwazy Antoni Biernat zmarł w domu zakonnym w Wejherowie 15 marca 2021 roku. Żył 84 lata, w zakonie - 67, w kapłaństwie - 58.